Aktor z karłowatością wyraził swoje obawy, że Hugh Grant nie powinien grać tej roli, a jego zatrudnienie jest przejawem dyskryminacji.
Wiadomość, że to właśnie Hugh Grant został obsadzony jako Oompa Loompa, spowodowała spore zainteresowanie fanów i mediów. Jednak ta decyzja castingowa zdecydowanie nie spodobała się niektórym aktorom z karłowatością. Z niektórych wypowiedzi wynika, że uważają oni, że film Wonka z Hugh Grantem to przejaw dyskryminacji.
Rozmawiając z BBC, George Coppen, znany między innymi z roli jednego z Nelwynów w najnowszej odsłonie Willowa, stwierdził, że czuje się tak, jakby aktorzy z karłowatością byli wypychani z branży.
Hugh Grant jako Oompa Loompa to przejaw dyskryminacji
Wielu aktorów z karłowatością czuje się, jakbyśmy byli wypychani z branży, którą kochamy. Uważamy, że pomimo wzrostu powinniśmy otrzymywać propozycje ról w rozmaitych filmach i serialach, ale one się nie pojawiają. Teraz zamyka się przed nami ostatnie drzwi, dające okazję angażu w filmie lub serialu.
GramTV przedstawia:
Coppen wyznał, że po raz pierwszy zaczął myśleć o tej kwestii po obejrzeniu filmów Hobbit. Jak wiadomo, do roli krasnoludów wybrano tam aktorów normalnego wzrostu i pomniejszano ich cyfrowo.
Gry, filmy, seriale, komiksy, technologie i różne retro
graty. Lubię także sprawdzać co słychać w kosmosie. Kiedy przytrafia się okazj wyjeżdżam w podróże dalekie lub bliskie i robię tam masę zdjęć.
A za to akurat mogą podziękować Peterowi Dinklage'owi (tak, Tyrionowi z Gry o tron). To on rzucił tekstem, że angażowanie karłowatych aktorów do takich ról to stereotyp i jest be (po tym jak sam na takich rolach się dorobił). Disney tylko temu przyklasnął i zebrał ekipę ze zdjęcia.
Tak, to niestety prawda. Szkoda, że nie reagują tak ochoczo na inne uwagi, jak np. dotyczące masakrowania materiału źródłowego.
Kresegoth
Gramowicz
28/07/2023 17:21
Xelos_Iterion napisał:
Prawda, że to co, na co się zdecydowali w Śnieżce (pomijam już nietrafiony wybór tytułowej postaci) to śmiech na sali. Tam aż się prosiło, żeby zaangażować aktorów z karłowatością, wyglądałoby to o wiele lepiej i było z korzyścią dla wszystkich.
wolff01 napisał:
We Władcy Pierścieni wciąż grali dubli głównych bohaterów tam gdzie nie można było tego osiągnąć perspektywą. Więc furtka jest dla takich aktorów.
Ale problem jest szerszy i dziwi mnie że autor artykułu o tym nie wspomina - bo ta cała dyskusja jest pokłosiem więszej "afery". A mianowicie tego że idioci z Disneya kręcą film "Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków" (a właściwie zmienione na siedem magicznych stworzeń). Otóż tak prezentuje się casting do filmu: https://www.geo.tv/assets/uploads/updates/2023-07-14/499310_4900374_updates.jpg. Oceńcie sami czy to jest jeszcze normalne?
No i cała dyskusja wzięła się z tego że społecznosć osób z karłowatoscią ma za złe Hollywood że zabiera się im kolejne, już i tak mocno ograniczone, szanse na wystąpienie w fimach. Dochodzi do absurdów i hipokryzji kiedy to społeczność osób karłowatych musi bronić swoich racji przed aktywistami i wobec hipokryzji Disneya/Hollywood, czyli tych którzy rzekomo walczą w imię równości (tu macie to "w pigule" https://www.youtube.com/watch?v=9ttfvy3uv4w). A Wonka i Grant dostali obuchem.
A za to akurat mogą podziękować Peterowi Dinklage'owi (tak, Tyrionowi z Gry o tron). To on rzucił tekstem, że angażowanie karłowatych aktorów do takich ról to stereotyp i jest be (po tym jak sam na takich rolach się dorobił). Disney tylko temu przyklasnął i zebrał ekipę ze zdjęcia.
Xelos_Iterion
Gramowicz
28/07/2023 15:25
wolff01 napisał:
We Władcy Pierścieni wciąż grali dubli głównych bohaterów tam gdzie nie można było tego osiągnąć perspektywą. Więc furtka jest dla takich aktorów.
Ale problem jest szerszy i dziwi mnie że autor artykułu o tym nie wspomina - bo ta cała dyskusja jest pokłosiem więszej "afery". A mianowicie tego że idioci z Disneya kręcą film "Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków" (a właściwie zmienione na siedem magicznych stworzeń). Otóż tak prezentuje się casting do filmu: https://www.geo.tv/assets/uploads/updates/2023-07-14/499310_4900374_updates.jpg. Oceńcie sami czy to jest jeszcze normalne?
No i cała dyskusja wzięła się z tego że społecznosć osób z karłowatoscią ma za złe Hollywood że zabiera się im kolejne, już i tak mocno ograniczone, szanse na wystąpienie w fimach. Dochodzi do absurdów i hipokryzji kiedy to społeczność osób karłowatych musi bronić swoich racji przed aktywistami i wobec hipokryzji Disneya/Hollywood, czyli tych którzy rzekomo walczą w imię równości (tu macie to "w pigule" https://www.youtube.com/watch?v=9ttfvy3uv4w). A Wonka i Grant dostali obuchem.
Prawda, że to co, na co się zdecydowali w Śnieżce (pomijam już nietrafiony wybór tytułowej postaci) to śmiech na sali. Tam aż się prosiło, żeby zaangażować aktorów z karłowatością, wyglądałoby to o wiele lepiej i było z korzyścią dla wszystkich.