Jeremy Renner niemal rok temu uległ fatalnemu wypadkowi, który mógł go kosztować nawet życie. Na szczęście jest już zdrów i wraca do pracy.
Niespełna rok temu pisaliśmy o wypadku, jakiemu uległ Jeremy Renner. O szczegółach możecie przeczytać w naszym wpisie na gram.pl, a teraz ważne jest to, że aktor wylizał się z odniesionych obrażeń i obwieścił swój powrót do aktorstwa. Ta informacja z pewnością ucieszy fanów jego występów w roli superbohatera Marvela.
Myślę, że jestem gotowy. Myślę, że jestem wystarczająco silny.
W jednym z najnowszych wywiadów Renner relacjonuje, że wypadek rzeczywiście stanowił zagrożenie dla jego życia, a połamanie 32 kości sprawiło, że musiał poddać się długotrwałej rehabilitacji. Jednak już jest w pełni sił i może powrócić do swojego zawodu.
To był naprawdę niesamowity, pracowity rok i myślę, że jestem gotowy. Myślę, że jestem wystarczająco silny. Zobaczymy. Zrobię co w mojej mocy, staram się jak mogę.
Można go już oglądać w najnowszym, trzecim sezonie Burmistrza Kingstown, ale aktor zdradził również, że w trakcie rocznej przerwy spowodowanej wypadkiem, odkrył w sobie duszę muzyka i ma zamiar nagrać album z piosenkami inspirowanymi rokiem spędzonym na rehabilitacji.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!