Kabel rozgrzany do 150°C to nie przelewki, jest ogień i stopione marzenia o graniu w najwyższej jakości. Czy NVIDIA rozwikła tę zagadkę i dostarczy rozwiązanie?
W ten weekend Roman „Der8auer” Hartung skontaktował się z osobą, która ujawniła pierwszą stopioną kartę RTX 5090 Founders Edition.
Jak się okazało, właściciel felernego GPU mieszka blisko Romana, co pozwoliło im na długą rozmowę na temat tego, co się stało.
Osoba, która zamieściła zdjęcia spalonej karty, okazała się entuzjastą, który doskonale zdaje sobie sprawę z problemów z topiącymi się złączami.
Stopione złącze na RTX 5090 FE – czy to początek większych problemów?
Spalony przewód od RTX 5090 FE
Der8auer zbadał uszkodzoną kartę pod mikroskopem i zaznaczył, że do swoich produktów używa kabli Moddiy, weryfikując już wcześniej, że są one wysokiej jakości, a więc problem znajduje się gdzieś indziej.
Złącze karty, a także strona zasilacza, zostały również sfotografowane pod mikroskopem.
Stopione złącze w zasilaczu
Później w filmie Der8auer pokazuje, co może być potencjalnym powodem stopienia się tylko jednego kabla.
Okazuje się, że karty RTX 5090 FE mają nierównomierny rozkład mocy na wszystkich kablach 12 V.
Pod kamerą termowizyjną stało się oczywiste, że tylko dwa kable na cztery nagrzewają się znacznie bardziej niż pozostałe, a strona złącza PSU osiąga szokującą temperaturę aż 150°C.
FLIR – PSU
GramTV przedstawia:
Później w filmie Der8auer pokazuje, co może być potencjalnym powodem stopienia się tylko jednego kabla.
Okazuje się, że karty RTX 5090 FE mają nierównomierny rozkład mocy na wszystkich kablach 12 V.
Pod kamerą termowizyjną stało się oczywiste, że tylko dwa kable na cztery nagrzewają się znacznie bardziej niż pozostałe, a strona złącza PSU osiąga szokującą temperaturę aż 150°C.
FLIR – przewód do GPU
Jedna rzecz, na którą należy zwrócić uwagę, to to, że Der8auer używa Furmarka, aby zmaksymalizować moc karty RTX 5090.
Należy również pamiętać, że jest to w tym momencie niestandardowa karta, ponieważ użył bloku wodnego, który sam zaprojektował.
Oznacza to, że GPU nie jest dławione mocą, a więc jeszcze łatwiej jest zobaczyć różnicę na kamerze termowizyjnej w porównaniu z temperaturą samej karty.
Der8auer nie rozmontował złącza ani kabla, pozostawiając to firmie NVIDIA, która pewnie będzie chciała zbadać sprawę dokładniej.
Film Romana wyraźnie sugeruje, że topienie się złącza może nie być spowodowane wyłącznie błędem użytkownika, ale raczej problemem, który nie został jeszcze w pełni przetestowany.
Oznacza to, że GPU nie jest dławione mocą, a więc jeszcze łatwiej jest zobaczyć różnicę na kamerze termowizyjnej w porównaniu z temperaturą samej karty.Huh? Ograniczenie mocy na kartach to kwestia ich BIOS-u. Nie chłodzenia. To że karta jest chłodzona cieczą nie ma tu nic do rzeczy. Są po prostu niższe tempy na karcie. Pobór mocy jest taki jak żąda/wykorzystuje gra, a dopuszcza BIOS karty.
I nie. To jest wina kart. Co dobitnie pokazał Buildzoid w swoim materiale.
Kabelki 8-pinowe były i są najróżniejsze, zasilacze do nich też, i nie ma tego problemu na taką skalę, jak seria 4 i 5 nVidii. Zresztą to że zmieniano 'standard' z 3.0 na 3.1 w popłochu pokazuje, że coś jest z tym nie tak.
Nie projektuje się urządzeń domowych gdzie pól milimetra obecności kabla bądź nie może zdecydować o życiu człowieka (pożar). Wszystkie urządzenia wykorzystywane przez człowieka mają odpowiedni atest i muszą być robione z 'naddatkiem'. Dlatego winda obliczona na 800 kg jest robiona na 1,5 tony albo nawet więcej itd.
Endrevius
Gramowicz
13/02/2025 19:33
A tak teraz gwoli ścisłości, rzekomy problem z podziałem, nie jest winą kart, prędzej pewnie zamierzenie lichego połączenia. Prąd płynie najchętniej tam, gdzie ma najmniejszy opór, przy tak wielkim poborze wystarczą pojedyncze milimetry różnicy w długości tych kaberlków 12VPHcostam, zacisk na obejmie bolca wtyczki, powierzchnia styku z bolcem, długość ścieżki z przetwornicy do danego pinu gniazda w zasilaczu, ogólny przekrój tych ścieżek - bo do tych dalszych nie było miejsca dać szeroką i tylko dwie z brzegu są szersze w zasilaczu. Wszystko to może dać i z ponad pół ohma różnicy między kabelkami 12PHWcostam to i potem przez niektóre płynie z 1 Amper prądu niż przez inne przy takim poborze. Wniosek - winne kable, przejściówki, wtyki i gniazda i zasilacze, nie grafy. No i oczywiście zamierzony wymóg konstrukcyjny, bo jeden gruby pojedynczy kabel, jak półżartem napisałem poniżej, by załatwił problem. Najlepiej taki na śrubę przy tylu wattach mocy.
Endrevius
Gramowicz
12/02/2025 18:47
Czyli lutujemy na amen masę z zasilacza z masą karty drutem zapożyczonym z trakcji tramwaju i problem rozwiązany.