Do kinowego debiutu Kapitana Ameryki: Nowy wspaniały świat pozostały już niecałe trzy miesiące. Film ma pojawić się w kinach na przyszłoroczne Walentynki, ale produkcja nadal nie jest gotowa. Chociaż przy większości filmów ostatnie miesiące wykorzystywane są do postprodukcji, w tym poprawianiu efektów specjalnych, czy montażu dźwięku, to zupełnie inaczej jest z Kapitanem Ameryką 4. Jeszcze na początku listopada Giancarlo Esposito zdradził, że studio szykuje kolejną sesję dokrętek, która odbyła się niedługo później. Do sieci trafiły nawet zdjęcia prezentujące Anthony’ego Mackie, odtwórcę roli Sama Wilsona, na planie filmu. Okazuje się, że trzecie już dokrętki do czwartej części Kapitana Ameryki były reakcją na niepochlebne opinie po trzeciej rundzie pokazów testowych.
Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat – kolejne nieudane pokazy testowe, Marvel zaplanował dokrętki
Jeszcze w październiku dowiedzieliśmy się, że Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat nie spodobał się widzom, którzy mieli okazję uczestniczyć w pokazach testowych. Wtedy film opisywano jako nudny i nieistotny w kontekście MCU, co jest o tyle ciekawe, że historia ma nawiązywać do wydarzeń z Mecenas She-Hulk oraz Eternals. Jak twierdzi scooper Daniel Richtman, niedawno odbyły się kolejne pokazy testowe, po których produkcja Marvela spotkała się z niezadowoleniem widzów. Opinie nowym Kapitanie Ameryce były w większości negatywne. Studio nie chce sobie pozwolić na kolejną wielką porażkę, tym bardziej po tak ważnym sukcesie Deadpool & Wolverine i zamierza poprawić jakość film, nawet na ostatnią chwilę.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!