Netflix chce uszczęśliwić użytkowników na siłę? Nadchodzą duże zmiany

Platformy streamingowe chcą jak najlepiej eksponować swoje oryginalne treści, dlatego decydują się na zmianę interfejsów, aby użytkownicy mogli znajdować jeszcze więcej interesujących ich materiałów. Niedawno Amazon Prime Video zaprezentował zmiany, które wejdą w życie przed premierą drugiego sezonu Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy, a na nowy wygląd mogą liczyć również subskrybenci Netflixa. W ostatnich miesiącach serwis testował gruntowną modernizację interfejsu w aplikacjach na telewizorach. Pierwsze opinie nie były jednak zbyt pozytywne.

Netflix zmienia interfejs użytkownika, a subskrybentom się to nie podoba

Jeszcze w czerwcu dyrektor wykonawczy Netflixa, Pat Flemming, zapowiedział, że nowy wygląd platformy będzie prostszy, bardziej intuicyjny i łatwiejszy w obsłudze. Jednak jak donosi Eric Italiano, redaktor serwisu BroBible, zmiany poszły za daleko i niektóre z nich nie są korzystne dla użytkowników i ich przyzwyczajeń.

Italiano twierdzi, że nowy interfejs za bardzo przypomina ten z platformy Hulu i „nie można w nim nawigować”. Redaktor narzeka, że nowy wygląd Netflixa nie pozwala na przewijanie treści w nieskończoność, co też utrudnia znalezienie niektórych materiałów z poziomu głównej strony.

Niektóre osoby otrzymały już możliwość testowania nowego interfejsu Netflixa i w serwisie X nie brakuje negatywnych komentarzy. Niektórzy wprost uważają, że platforma stała się brzydka.

Nowy wygląd Netflixa na Fire TV Stick jest tak brzydki, że go nienawidzę.

Pierwsze testy Netflix rozpoczął jeszcze w ubiegłym miesiącu. Na Reddicie pojawił się post jednego z użytkowników, który narzeka na nowy wygląd, w tym brak możliwości wyświetlenia więcej niż 2-3 tytułów na liście, chociaż wcześniej wyświetlało ich się 10 na raz.

Właśnie też to dostałem i nienawidzę tego. Tytuły zajmują cały ekran. Wcześniej można było przeglądać około 10 filmów na raz, ale teraz tylko 2-3, ponieważ interfejs jest zbyt duży. To jest niedorzeczne. Kto by tego chciał?? Nie mam pojęcia, jak to się stało, że dano temu zielone światło.

W innym wątku jeden z użytkowników stwierdził, że zamiast korzystać z telewizora, używa obecnie aplikacji Netflixa na swoim telefonie, aby przeglądać i uruchamiać treści, które później i tak ogląda na TV.

Ja też nienawidzę tego nowego stylu. Właściwie korzystam z aplikacji na telefonie, ponieważ bardziej przypomina mi to stary styl przeglądania Netflixa i znajdowania tego, czego szukam i chcę obejrzeć. Następnie wybieram, co chcę obejrzeć i włączam to na kilka minut. Wracam do telewizora i klikam w opcję, że kontynuuje oglądanie. Absolutnie nienawidzę ich nowego ekranu głównego.