W połowie czerwca Netflix skasował dwa seriale, które nie mogły liczyć na drugie sezony. Niedługo później dowiedzieliśmy się szczegółów odejścia Kenya Barrisa, twórcy #blackAF, która to produkcja również została skasowana przez platformę. Najwidoczniej lato to idealny okres dla Netflixa, aby decydować o losach własnych seriali. Dopiero rozpoczął się lipiec, a serwis ogłosił anulowanie kolejnych czterech oryginalnych produkcji. Mechanicy, Country niania, Profesor Iglesias oraz Bonding zostały przedwcześnie zakończone.
Pierwsze dwa seriale są stosunkowo nowe, gdyż Mechanicy zadebiutowali na platformie 15 lutego bieżącego roku, zaś Country nania miesiąc później. Najwidoczniej produkcje nie cieszyły się odpowiednią oglądalnością, aby przedłużać je o drugie sezony. Sitcomy celowały w wąską grupę odbiorców, która i tak nie była zainteresowana serialami Netflixa. Pomimo niezłych przyjęć obu serii, to nie wystarczyło, aby seriale otrzymały drugą szansę.
Profesor Iglesias oraz Bonding zadebiutowały na platformie w 2019 roku. Serial, w którym gwiazdą jest komik Gabriel Iglesias, przetrwał aż przez trzy sezony. Ostatnia seria miała premierę w grudniu ubiegłego roku. Z kolei Bonding opowiadający o środowisku BDSM i dominach otrzymał długo oczekiwany drugi sezon w styczniu bieżącego roku. Sezon kończy się cliffhangerem, więc twórcy nic nie wiedzieli o skasowaniu produkcji. Dziwi więc, że platforma skasowała akurat ten serial, który cieszył się sporą uwagą widzów.
Jak zaznacza serwis Deadline, w modelu produkcji seriali Netflix nie obejmuje pilotów, dzięki którym stacje telewizyjne i niektóre platformy decydują o zamówieniu całego sezonu lub anulowaniu projektu. W przypadku Netflixa pierwsze sezony traktowane są jako piloty, dlatego gdy produkcja nie osiągnęła wymaganej popularności, to serwis bez żalu żegna się z takimi serialami. To wyjaśnia, dlaczego tak wiele produkcji platforma kasuje już po pierwszych sezonach.
Jednak nie tylko Netflix robi letnie czystki w swojej bibliotece. Przed dwoma dniami dowiedzieliśmy się, że HBO niespodziewanie skasował Krainę Lovecrafta podczas prac nad drugim sezonem. Stacja nie podała żadnych powodów swojej decyzji. W tym przypadku nie można zarzucić tego na niską oglądalność czy nie najlepszą jakość produkcyjną. Niewykluczone, że to jeszcze nie koniec kasowania seriali przez platformy streamingowe i wkrótce poznamy tytuły kolejnych produkcji, które zostały anulowane.