Nowy album System Of A Down? Zespół zabrał głos w tej sprawie

Legendarna formacja System Of A Down zabrała głos w sprawie plotek o możliwym nowym albumie i najwyraźniej nie są przekonani co do tego pomysłu.

Przypomnijmy, że ostatnie pełnowymiarowe wydawnictwa System of a Down to “Mezmerize” i “Hypnotize” z 2005 roku. Chociaż od tamtej pory nie wydali żadnego albumu, w tym roku czeka ich najdłuższa seria koncertów od lat. Wiosną wystąpią w Ameryce Południowej, a latem w Ameryce Północnej. Wszystkie koncerty zostały już wyprzedane. Będzie to ich pierwsza naprawdę długa trasa od 2017 roku (w ostatnich latach grali zaledwie jeden lub dwa koncerty rocznie).

Serj Tankian – System of a Down
Serj Tankian – System of a Down

Czy są jeszcze szansę na nową płytę System of a Down?

W styczniu basista Shavo Odadjian przyznał, że nadchodzące występy to okazja do „sprawdzenia gruntu”, ale niekoniecznie zwiastują nową płytę:

Zawsze o tym rozmawiamy, ale czy to się wydarzy? Nie wiem. Jeśli tak – super. Ale musi to być coś naprawdę wyjątkowego. Nie możemy po prostu pograć riffów. Mamy wysoko zawieszoną poprzeczkę. Ostatnia rzecz, którą zrobiliśmy, zdobyła Grammy. Nowy materiał musi być na najwyższym poziomie.

W ostatnich latach narastały spekulacje na temat możliwej nowej płyty System of a Down. Jesienią wokalista Serj Tankian mówił, że nowy album System byłby „świeżym początkiem w zupełnie nowy sposób”, choć później przyznał, że przy pracy nad ostatnimi albumami był „dość bierny”.

W rozmowie z NME w grudniu, Odadjian zdradził, że członkowie zespołu ciągle rozmawiają i raczej nigdy się nie rozpadną, ale przyznał, że nie do końca rozumie, co Serj miał na myśli mówiąc o „nowym początku”.

Z kolei gitarzysta Daron Malakian w styczniu otwarcie stwierdził, że nie jest zwolennikiem pomysłu nagrywania nowej płyty. W rozmowie z Rickiem Rubinem, producentem Mezmerize i Hypnotize, powiedział:

Fajnie byłoby zobaczyć, jak zespół mógłby się rozwinąć, gdybyśmy kontynuowali wydawanie muzyki. Ale teraz... to już za daleko od tamtych czasów. Dla mnie to by nie kontynuowało opowieści. Rozpoczęcie nowej historii mogłoby mnie kiedyś interesować, ale dziś nie ma już takiej potrzeby. Nie jestem już w tym samym miejscu, co 10 lat temu.

Serj Tankian niedawno rozwiał nadzieje fanów mówiąc wprost:

Nie ma żadnego gotowego materiału. Nie ma albumu, który byłby napisany.

GramTV przedstawia:

Perkusista John Dolmayan zdaje się to potwierdzać. W rozmowie z Lilian Tahmasian przyznał:

Nie wiem, czy w ogóle tego chcę. Jest z tym zbyt wiele dramy. Lubię wychodzić z kumplami, dobrze się bawić, grać koncerty. Nie chcę tego stracić. Musiałyby powstać bardzo ścisłe zasady, żebym znów nagrał płytę z Systemem.

Dolmayan odniósł się też do pogłosek o konflikcie z Tankianem, którzy wielokrotnie publicznie ścierali się na tle politycznym:

Tak, mieliśmy z tym problemy, bo Serj jest bardzo otwarty i wyrazisty. Czasem się zgadzamy, czasem nie. Ale System Of A Down to nie tylko polityka. Śpiewamy o miłości, śmierci, nienawiści, głupotach, rzeczach artystycznych, szalonych. I to wszystko sprawia, że jesteśmy wyjątkowi. Nie chcieliśmy, żeby polityka zdominowała zespół, a Serj chciał wtedy o tym mówić.

Mimo że od 2005 roku grali koncerty jedynie sporadycznie, ich jedyne nowe wydawnictwa to dwa single z 2020 roku: “Protect the Land” oraz “Genocidal Humanoidz”. Członkowie zespołu skupili się też na projektach pobocznych. W październiku Shavo Odadjian wydał debiutancki album ze swoim nowym zespołem Seven Hours After Violet. Z kolei Serj Tankian wypuścił autobiografię Down With The System, a także zapowiedział nową solową EP-kę Foundations.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!