Każdemu z pewnością przytrafia się, że nie wiemy co zrobić dalej ogrywając nowy tytuł. Jest to nieprzyjemna i frustrująca sytuacja, ale Sony wymyśliło ciekawy sposób, który może ją raz na zawsze rozwiązać.

Sony opatentowało właśnie ciekawą technologię. Pozwoli ona kontrolerowi DualSense na wyświetlanie podpowiedzi dla graczy.
Każdemu z pewnością przytrafia się, że nie wiemy co zrobić dalej ogrywając nowy tytuł. Jest to nieprzyjemna i frustrująca sytuacja, ale Sony wymyśliło ciekawy sposób, który może ją raz na zawsze rozwiązać.
Producent PlayStation opatentował zaktualizowaną konstrukcję kontrolera DualSense, która zapewni graczom „funkcje predykcyjnego wspomagania sztucznej inteligencji”. Brzmi to bardzo skomplikowanie, ale w praktyce sprowadza się do wyświetlania na padzie podpowiedzi, które wesprą nas w trakcie grania. Podświetlane będą określone przyciski lub drążki, dając wskazówkę co zrobić w chwili zagwozdki.
Opisywany patent jest bardzo świeżą sprawą, gdyż złożono go 30 listopada. Znalazły się w nim szczegółowe informacje na temat modelu uczenia maszynowego, który będzie monitorował wydajność gracza i zapewniał pomoc, jeśli gracz utknie lub na chwilę przed tym zanim to się stanie. Z zapisów w dokumentacji wynika również, że touchpad DualSense, może być zastąpiony ekranem dotykowym, dzięki czemu można na nim wyświetlać dowolne wskazówki, pomagające graczom wrócić na właściwe tory.
Jak to zwykle bywa w przypadku patentów – od zgłoszenia jest bardzo długa droga do realizacji, a wiele z nich nigdy nie trafia do użytkowników. Niemniej jednak, zawsze dają nam okazję zobaczyć co chodzi po głowie projektantom i inżynierom zatrudnianym przez producentów konsol. Poza tym ten pomysł jest po prostu świetny.