Najwidoczniej wielbiciele uniwersum Gwiezdnych wojen mają dość kolejnych seriali i oczekują na kinowe filmy. Tak wynika z najnowszego raportu Samba TV, który mierzy popularność filmów i seriali na smart TV w Ameryce. Według ich wyliczeń pierwszy odcinek Ahsoki w ciągu premierowych pięciu dni oglądano w 1,2 miliona gospodarstw domowych. Z kolei drugi odcinek obejrzało już tylko w 956 tysiącach gospodarstw domowych.
Ahsoka z identyczną oglądalnością co Andor
To identyczny wynik do premierowego epizodu Andora z ubiegłego roku, który również oglądany był w 1,2 miliona gospodarstw domowych w ciągu pierwszych pięciu dni. Ahsoka ma więc ten sam problem co serial od Tony’ego Girloya, który nie umiał przyciągnąć do siebie widzów. Z ostatnich seriali z Gwiezdnych wojen zdecydowanie lepiej poradził sobie trzeci sezon The Mandalorian z 1,7 mln gospodarstw domowych oraz Obi-Wan Kenobi z 2,4 mln gospodarstw domowych.