Prawnicy Drake’a twierdzą, że „miliony ludzi” uwierzyły, że Kendrick Lamar nazwał go pedofilem

Zespół prawny Drake’a odpowiedział na argumenty Universal Music Group (UMG), twierdząc, że „miliony ludzi” uwierzyły, iż Kendrick Lamar rzeczywiście nazwał go pedofilem.

W świecie muzyki afera goni aferę. W listopadzie ubiegłego roku raper Drake złożył pozew przeciwko UMG w Nowym Jorku, oskarżając wytwórnię o sztuczne zawyżanie liczby odtworzeń utworu Not Like Us na Spotify oraz inne działania faworyzujące Lamara, z którym Drake toczył głośny rapowy konflikt.

Drake
Drake

Drake i Kendrick Lamar na ścieżce prawnej

Niedawno UMG wystąpiło o oddalenie pozwu, argumentując, że Drake „po prostu przegrał bitwę rapową”. Wytwórnia stwierdziła bardzo wyraźnie:

Zamiast zaakceptować porażkę jak nieprzejmujący się nią artysta, za jakiego się podaje, woli pozwać własną wytwórnię, aby ratować swoją reputację.

UMG powołało się również na petycję z 2022 roku, w której sam Drake apelował, aby teksty piosenek nie były używane jako dowody w procesach karnych. W odpowiedzi prawnicy UMG napisali:

Drake miał wtedy rację, a teraz się myli. Jego pozew to nic innego jak próba zatuszowania porażki w konflikcie z Lamarem.

20 marca prawnicy Drake’a odnieśli się do głównego argumentu UMG, czyli że większość słuchaczy nie traktuje obraźliwych tekstów z diss tracków dosłownie. Według Billboard, prawnicy rapera uznali tę linię obrony za skazaną na porażkę, twierdząc, że wielu ludzi rzeczywiście uwierzyło w zarzuty Lamara.

GramTV przedstawia:

Adwokacji Drake’a napisali:

UMG całkowicie ignoruje fakt, że miliony ludzi na całym świecie zrozumiały oszczercze treści jako faktyczne oskarżenie, że powód jest pedofilem.

Kwestia stała się jeszcze bardziej medialna po występie Kendricka Lamara podczas Super Bowl, który pobił rekord oglądalności. W trakcie koncertu Lamar wykonał Not Like Us, a w sieci błyskawicznie rozprzestrzenił się viral, gdy artysta uśmiechnął się do kamery tuż przed linijką „Say Drake, I hear you like ’em young”.

Prawnicy Drake’a podkreślili także, że UMG pomija kontekst, w którym oskarżenia zostały przedstawione oraz to, że wielu odbiorców uznało, że są one oparte na ukrytych dowodach.

Komentarze
3
Silverburg
Gramowicz
Wczoraj 15:47
Headbangerr napisał:

OK, co się dzieje? Od kiedy gram.pl śledzi afery w świecie celebrytów?

Gram.pl zaczyna konkurować z Plotkiem, co jest bardzo niepokojące.

Sosna88
Gramowicz
Ostatni piątek
Headbangerr napisał:

OK, co się dzieje? Od kiedy gram.pl śledzi afery w świecie celebrytów?

Nie wiem, ja mam wywalone i zlewam, aczkolwiek dowiedziałem się stąd że OOR zagra w Warszawie, więc w sumie spoko. Zatem pozostaje póki co neutralny w temacie :D

Headbangerr
Gramowicz
Ostatni piątek

OK, co się dzieje? Od kiedy gram.pl śledzi afery w świecie celebrytów?




Trwa Wczytywanie