Problemy ze sterownikiem do GeForce

Paweł Rudy
2025/04/08 17:56
5
0

Gamers Nexus: „to najgorsza premiera, jaką kiedykolwiek widziałem dla NVIDIA”

W ramach dochodzenia Gamers Nexus poświęcił sporo czasu na weryfikację ostatnich raportów dotyczących problemów ze sterownikami kart NVIDIA.

Zasadniczo istnieje wiele problemów związanych z ostatnimi wersjami sterowników GPU NVIDIA, które wydają się bardziej podatne na generowanie problemów dla graczy niż poprzednie wersje.

Dotyczy to w szczególności starszych generacji procesorów graficznych, takich jak seria RTX 30 lub RTX 40, ale także najnowszych procesorów graficznych RTX 50.

W rzeczywistości niektórzy twórcy gier zalecają nawet obniżenie wersji sterowników do starszych wersji, wracając do wydarzeń sprzed premiery RTX 50.

To ogromny problem dla NVIDIA, gdy nawet twórcy gier, które sami mocno promują potwierdzają, że istnieją problemy ze sterownikami, które można naprawić tylko za pomocą takich zmian.

Problemy ze sterownikiem do GeForce

NVIDIA jest pod dużą presją, a gromadzenie raportów od graczy nie jest pomocne w ustaleniu dokładnej przyczyny i rozwiązaniu problemów ze sterownikiem.

Gamers Nexus przejrzał setki wątków na forach i Reddicie, w których gracze zgłaszali swoje problemy z oprogramowaniem kart, tylko po to, aby zauważyć, że istnieje wiele kombinacji systemowych, które mogą powodować różnego rodzaju utrudnienia w rozgrywce.

Udało im się jednak znaleźć kilka typowych problemów i potwierdzić, że nawet w przypadku najnowszych sterowników owe mogą się powtarzać.

GramTV przedstawia:

Co ciekawe, zmiana sterowników czasami niweluje skutki uboczne wadliwego oprogramowanie, potwierdzając, że to rzeczywiście oprogramowanie firmy NVIDIA powoduje problem.
Z przykładowych problemów można wymienić między innymi:

  • Star Wars Outlaws: wybór opcji wznowienia gry powoduje awarię
  • Marvel Rivals: włączenie generowania klatek powoduje awarię
  • Cyberpunk 2077: awaria podczas ładowania gry
  • Shadow of Tomb Raider: awarie testów porównawczych w grze (błąd DXGI)

Gamers Nexus odkryło, że czasami winowajcami mogą być funkcje NVIDIA, takie jak DLSS4, Frame Generation lub G-Sync. Zalecają oni próbę wyłączenia tych funkcji, aby sprawdzić, czy rozwiążą problem.

Jednak, jak widać, są to tylko obejścia, a nie ostateczne rozwiązania.

Słynne problemy z czarnym ekranem doczekały się aż pięciu różnych poprawek za pośrednictwem kilku sterowników, ale NVIDIA nigdy nie wspomniała, że ​​problemy te zostały całkowicie rozwiązane ani że pojawią się kolejne poprawki.

Reputacja niegdyś dopracowanych wydań sterowników straciła swoje podstawy, a nawet popularni recenzenci GPU, tacy jak Gamers Nexus, przyznają, że jest to najgorsza premiera NVIDIA od czasu, gdy zaczęli przeprowadzać testy.

Nadal czekamy na wydanie przez NVIDIA nowych sterowników, które miejmy nadzieję zaczną działać tak jak powinny.

Gracze, którzy nie są szczególnie zainteresowani najnowszymi grami lub nie używają DLSS, zawsze mogą powrócić do starszych sterowników i cieszyć się stabilną rozgrywką.

Komentarze
5
dariuszp
Gramowicz
09/04/2025 02:40
wolff01 napisał:

Nie jestem techie, wiem tylko że podobno idą coś w złym kierunku - ładują w technologie AI które tylko "oszukują" że kręcą lepsze wyniki. Dodatkowo mimo wszystko rządzą rynkiem, bo konkurencja przebija się tylko na zasadzie "nie idę za tłumem, idę do konkurencji". Ja mam obecnie 3070 w lapku i jestem zadowolony :D 

No to wynika z tego o czym pisałem. Ray tracing polega na tym że na każdy piksel z kamery leci linia i odbija się od otoczenia. I masz limit tych odbić. I na tej podstawie wiesz jakiego koloru jest pixel na ekranie. Np. światło jednego koloru odbiło się od ściany innego koloru i z tego wyszło że ściana jest innego koloru bo ona się mieszają. Tylko dla optymalizacji promień nie idzie z otoczenia i patrzysz co trafia do kamery która steruje gracz tylko dla uproszczenia lecisz od kamery.

Ale typowe 1080p to ponad 2 miliony pikseli. Więc 2 miliony promieni. 4k to już 8 milionów promieni. 8 milionów - musisz policzyć od czego się odbiją x razy z rzędu w scenie. Musisz to zrobić minimum 30 razy na sekundę a najlepiej 60 a dzisiaj gracze chcą 120 czy nawet 240. A to tylko jedna rzecz. Bo np. rysowanie chmur zajmuje czas. AI przeciwników zajmuje czas. Masz przy 60fps dostępne tylko 16ms i musisz zdecydować na co to wykorzystać.

Więc ludzie z NVIDIA wymyślili DLSS. Zamiast robic dla 4k 8 milionów promieni - pussczą ich np. milion. 1/8 wymaganych obliczeń. Ale teraz nie dla każdego piksela masz informację jaki tam jest kolor itp. Ale masz sąsiadujące piksele więc da się to wykombinować. Ale jest mnóstwo przypadków więc zamiast pisać instrukcje na każdy to trenujesz AI.

Stąd też są artefakty, kiepskie krawędzie, ghosting i inne problemy które widać w grach z DLSS i TAA.

Bo gra działa w naprawdę niskiej rozdzielczości. DLSS dodatkowo zgaduje. Potem upscaler powiększa grę do twojej rozdzielczości i próbuje poprawić obraz żeby był ostry. Ale cały system ma szereg drobnych błędów po drodze i sytuacji przy których sobie nie radzi jak ruch i przezroczystości co prowadzi do artefaktów.

Dla większości ludzi to nie ma znaczenia ale jak się znasz i to widzisz to już cię trochę wkurza bo czasem masz wrażenie że gry z 2025 wyglądają gorzej niż te z 2015.

Ale jak mówiłem to dlatego że chcemy wszystko liczyć na bieżąco. Stosuje się inne techniki robienia gier. Np. nad swoją grą pracuje sam. Wolę żeby DLSS zrobił mi automatycznie mega klimat na mapie. Zamiast robić 10 uproszczonych wersji modelu żeby z dystansu coś wyglądało jak samochód ale nie zjadało zasobów skoro i tak widzisz tylko generalny kształt z daleka - wolę żeby nanite to uprościł.

W ten sposób robienie gry jest tańsze, szybsze, wygodniejsze i efekty widzisz od razu. Idealne dla kogoś jak ja bez czasu i budżetu. Nie mogę tego projektu robić 5 lat i wydać 100 milionów zlotych na niego.

Ale koszt tego jest taki że trzeba dobrego kompa albo konsole żeby projekt w miarę działał. I o natywnym 4k i 120fps możesz zapomnieć. Ale jak włączysz DLSS to będzie OK.

Wg mnie studia które mają czas i budżet powinny się trzymać starszych technik a nowe używać tam gdzie przynosi to znaczące korzysci. Ale duże firmy idą dzisiaj po prostu na łatwiznę. Bo im zależy nie na jakości a na pieniądzach.

wolff01
Gramowicz
08/04/2025 19:11

Nie jestem techie, wiem tylko że podobno idą coś w złym kierunku - ładują w technologie AI które tylko "oszukują" że kręcą lepsze wyniki. Dodatkowo mimo wszystko rządzą rynkiem, bo konkurencja przebija się tylko na zasadzie "nie idę za tłumem, idę do konkurencji". Ja mam obecnie 3070 w lapku i jestem zadowolony :D 

MisticGohan_MODED
Gramowicz
08/04/2025 18:58

Co by nie mówić seria 5xxx to katastrofa :P Szkoda tylko, że rykoszetem dostało się też starszym generacjom.




Trwa Wczytywanie