Popularność Squid Game przerosła oczekiwania Netflixa oraz samego twórcę serialu. Niedawno platforma pochwaliła się, że od premiery koreańską produkcję odtworzono na ponad 111 milionach kont, co ustanawia nowy rekord oglądalności dla Netflixa. Co więcej, serial nie obciążył znacząco budżetu platformy, kosztując mniej niż pojedynczy odcinek WandaVision czy Lokiego. Ale wraz z fenomenem Squid Game narodził się nowy niebezpieczny tren w szkołach na całym świecie. Choć koreański serial przeznaczony jest tylko dla widzów dorosłych, to uczniowie zaczęli odtwarzać sceny znane z serialu, które służą im do znęcania się nad swoimi kolegami.Dyrekcje brytyjskich szkół, w tym Szkoły podstawowej im. Johna Bramstone’a w Ilford wystosowała do rodziców uczniów list, w którym wyrażają obawy negatywnego wpływu serialu na dzieci. W apelu podano sytuację, w której uczniowie na placu zabaw odtwarzają sceny ze Squid Game, udając, że do siebie strzelają. Podkreślają, że takie zachowanie nie będzie tolerowane i jeżeli sytuacja się powtórzy, do szkoły będą wzywani rodzice. Jedna ze szkół w Kent zaczęła nawet oferować dodatkowe lekcje o przemocy w internecie w odpowiedzi na popularność programu wśród uczniów.
Większe problemy miała jedna z belgijskich szkół, w której doszło do brutalnych pobić dzieci przez innych uczniów. Grupa dzieci kazała innym wykonywać zadania z serialu, a nagrodą dla zwycięzców była możliwość znęcania się nad przegranymi. Szkoła zaapelowała do rodziców, aby porozmawiali ze swoimi dziećmi na temat szkodliwości serialu.