Ubisoft odrzucił oryginalną historię Assassin's Creed Shadows, aby wprowadzić Yasuke?

Radosław Krajewski
2024/05/17 11:00

Francuskie studio zostało oskarżone o nadmierne wspieranie inkluzywności i różnorodności, co nie podoba się nawet pracownikom.

Niedawno Ubisoft zaprezentował pierwszy zwiastun Assassin's Creed Shadows, czyli kolejnej odsłony swojej popularnej serii, która zadebiutuje na rynku już pod koniec bieżącego roku. Głównymi bohaterami gry będą shinobi Naoe Fujibayashi i samuraj Yasuke, czyli pierwsza w historii Assassin’s Creed historyczna postać, którą będziemy mogli samodzielnie sterować. To właśnie drugi z bohaterów wywołuje kontrowersje od dnia oficjalnej prezentacji gry. Część fanów uważa, że Ubisoft zrezygnował z męskiego protagonisty japońskiego pochodzenia, aby zwiększyć różnorodność i dywersyfikację w swojej nowej produkcji, poprzez wprowadzenie czarnoskórej postaci. Nie spodobało się to również Japończykom, którzy uważają, że Ubisoft dokonał „przywłaszczenia kulturowego”.

Ubisoft odrzucił oryginalną historię Assassin's Creed Shadows, aby wprowadzić Yasuke?

Assassin's Creed Shadows – Ubisoft zmienił historię, aby wprowadzić do gry Yasuke

Okazuje się, że Assassin's Creed Shadows pierwotnie miało zupełnie inną historię, w której Yasuke nie był jednym z bohaterów. Grummz, czyli były pracownik Blizzarda, który stał za sukcesami takich gier, jak World of Warcraft, Diablo 2 oraz StarCraft, napisał długi post w serwisie X, w którym poinformował, że słyszał od jednego ze scenarzystów Assassin's Creed Shadows, że Ubisoft postanowił zmienić historię. Studio miało odrzucić oryginalną wersję fabuły i wprowadzić do gry czarnoskórego samuraja, aby zwiększyć inkluzywność. Co więcej, Grummz uważa, że nawet sami pracownicy francuskiego dewelopera obawiają się, że firma za bardzo skręca w kwestie różnorodności i równości, co wpływa na ich gry.

Zatem Ubisoft najwyraźniej ZMIENIŁ Assassin's Creed Shadows, odrzucając oryginalną historię i zamiast tego wprowadzając Yasuke, nieznanego czarnoskórego sługę Nobunagi, jako głównego bohatera.

Scenarzysta Ubisoftu, który pracował nad grą, twierdzi, że oryginalna historia była zupełnie inna. (Dzięki MangaLawyer)

To pokrywa się z tym, co mówią mi pracownicy Ubisoftu, że firma jest całkowicie zamknięta w DEI [diversity, equity, inclusion – różnorodność, równość, inkluzywność] i jest najbardziej opresyjnym studiem do pracy, ponieważ DEI jest wszędzie.

Sam Yasuke jest przypisem w historii Nobunagi. Władca Japonii był zafascynowany kolorem jego skóry i trzymał go jako swojego sługę, dopóki Nobunaga nie został zdradzony i zabity. Yasuke brał udział w tej bitwie, ale poddał się i został uwięziony. Niewiele o nim wiadomo, ale Ubisoft i tak zdecydował się na tę postać.

Wczytywanie ramki mediów.

Nie tylko japońscy gracze zwrócili uwagę, że poprzednie gry z serii zachowywały pewien stopień wierności wydarzeniom i ramom historycznym. W innych produkcjach z Assassin’s Creed bohaterowie byli zgodni z prezentowanym okresem historycznym. Z kolei postać Yasuke jest pełna tajemnic, co z jednej strony pozwoliło scenarzystom AC Shadows na puszczenie wodzy fantazji, ale z drugiej strony gracze nie powinni liczyć na poznanie zbyt wielu faktów w nowej grze Ubisoftu. Dodatkowo na Wikipedii strona o Yasuke jest ciągle edytowana, co nie pomaga graczom poznać tej postaci. Pokazuje to, że wiele osób nie jest zadowolonych z tej kontrowersji i „pisania historii na nowo”.

Zobaczmy, jak dobrze przyjęto najnowszą, oszałamiającą i odważną grę Assassin's Creed Shadows w Japonii. Jestem pewien, że wszystko będzie dobrze... omg

Wczytywanie ramki mediów.

Japońskie przyjęcie Assassin’s Creed Shadows, najnowszej gry Ubisoftu

Jeden z graczy z Japonii napisał: „Po raz pierwszy zrozumiałem, czym jest zawłaszczenie kulturowe”

Mamy tu bardzo zróżnicowanych neokolonialistów

Wczytywanie ramki mediów.

GramTV przedstawia:

Przypomnijmy, że Ubisoft wyznaczył datę premiery Assassin's Creed Shadows na 15 listopada 2024 roku. Gra zadebiutuje wyłącznie na PlayStation 5, Xbox Series X/S oraz PC.

Komentarze
11
koNraDM4
Gramowicz
18/05/2024 22:55
Yosar napisał:

Bo czarny samuraj wygląda w feudalnej Japonii równie dobrze co kosiarka spalinowa.

Już pal licho, że czarny bo dałoby się to fabularnie rozwinąć (np. że granie nim wiązać się będzie z wieloma trudnościami jako, że się wyróżnia i Japończycy nie biorą go na serio) w ciekawy sposób ale nie oszukujmy się, zrobili czarnoskórą postać by odhaczyć check listę więc nie będzie to mieć wielkiego wpływu na fabułę i prawdopodobnie żadnego na gameplay

Yosar
Gramowicz
18/05/2024 14:04
Yetiiiiii napisał

Dla ciebie nie ma znaczenia, dla kogos innego moze miec ogromne. Z innej parafii, ale osobiscie cieszy mnie, jak poruszane sa watki chorob psychicznych, czy to w grach (Psychonauts 2 <3) czy gdziekolwiek - czlowiek czuje sie wtedy odrobine mniej samotny. Wiec potrafie sobie wyobrazic sytuacje, w ktorej wielu czarnoskorych graczy/graczek ucieszy sie z widoku Naoe i Yasuke. A to, ze czarny samuraj kloci sie z realizmem w serii, w ktorej mamy podroze w czasie, kosmitow, haszyszynow i templariuszy istniejacy w XXI wieku i inne dziwne rzeczy (sam juz dawno zgubilem watek, sorki, jesli cos pomieszalem), jest absurdalne :D

To żeby się ktoś ucieszył jest tak dziecinnym argumentem za tym żeby zawłaszczać cudzą historię, czyli uprawiać kulturalny imperializm, pod płaszczykiem różnorodności że szkoda gadać. Czysty rasizm i imperializm. Czyli nic się nie zmieniło przez kilka wieków. Poprzedni kolonialiści też 'nawracali' ludy tubylcze na tą właściwą ideologię. Jak dzisiaj. To poczucie wyższości że my wiemy lepiej kto jest dobry i co jest dobre. My mamy rację, a wy jesteście dzikusami i nie warto was słuchać. Obrzydliwość i czysta hipokryzja.

A argument  o tym że w serii są kosmici to mogą być i czarni w feudalnej Japonii jest idiotyczny. Bo skoro nie ma to znaczenia, to po kij im samurajskie miecze, nie lepiej każdemu dać po AK 47 i elektrycznej maszynce do golenia Philipsa?

Bo czarny samuraj wygląda w feudalnej Japonii równie dobrze co kosiarka spalinowa.

Silverburg
Gramowicz
17/05/2024 19:33
Yetiiiiii napisał:

Dla ciebie nie ma znaczenia, dla kogos innego moze miec ogromne. Z innej parafii, ale osobiscie cieszy mnie, jak poruszane sa watki chorob psychicznych, czy to w grach (Psychonauts 2 <3) czy gdziekolwiek - czlowiek czuje sie wtedy odrobine mniej samotny. Wiec potrafie sobie wyobrazic sytuacje, w ktorej wielu czarnoskorych graczy/graczek ucieszy sie z widoku Naoe i Yasuke. A to, ze czarny samuraj kloci sie z realizmem w serii, w ktorej mamy podroze w czasie, kosmitow, haszyszynow i templariuszy istniejacy w XXI wieku i inne dziwne rzeczy (sam juz dawno zgubilem watek, sorki, jesli cos pomieszalem), jest absurdalne :D

A i nikt nie probuje promowac gry glownie czarnoskorym samurajem - ci, dla ktorych bedzie to decydujacym czynnikiem do zakupu, stanowia raczej mniejszosc. To piwniczaki robia burze w szklance wody z tego powodu (a przepraszam - "zasluzony ojciec sukcesu Diablo 2, Starcrafta i WoWa", a nie zaden oszust, creep i piwniczak -_-), a gram i inne serwisy korzystaja, bo takie artykuly maja wieksza klikalnosc. Wiecej mowililo sie (IGN) o mechanikach i nowosciach wzgledem poprzednich czesci serii, ktore... brzmia zaskakujaco dobrze. Ale jako ze to jest ubisoft, to i tak poczekaja na moje pieniadze, jesli kiedykolwiek je w ogole zobacza ;p 

Tylko dlatego, żę postanowili zrobić grę dla BLM wszystkie te elementy, które brzmią dobrze są całkowicie pomijane. One w tej chwili w medialnym przekazie nie są nawet trzeciorzędne. Mogli zrobić grę dziejącą się w Japończykach, która dzieje się w  Japonii, a zdecydowali się na grę dla Afroamerykanów.




Trwa Wczytywanie