Wielka tajemnica Siedem ujawniona. Reżyser zdradza „co jest w pudełku”

Pytanie „co jest w pudełku?” nurtuje nie tylko głównego bohatera filmu Siedem, detektywa Davida Millsa granego przez Brada Pitta, ale również fanów kryminału od Davida Finchera. Film w tym roku obchodzi swoje trzydziestolecie i z tej okazji produkcja została ponownie wprowadzona do kin, a w sklepach zadebiutuje wydanie Blu-Ray 4K. Chociaż wszyscy zdają sobie sprawę, że według wydarzeń filmowych w pudełku znajduje się odcięta głowa ciężarnej żony Millsa, Tracy, to reżyser po tylu latach w końcu zdradził, co naprawdę zostało umieszczone w pudełku na potrzeby nakręcenia filmu. Odpowiedź może niektórych zaskoczyć.

Siedem – tajemnica zawartości pudełka ujawniona przez Davida Finchera

W Siedem nigdy nie pokazano zawartości pudełka, ani też odciętej głowy Tracy, więc pojawiło się sporo spekulacji i fanowskich teorii. Fincher potwierdził, że w pudełku nie było sztucznej głowy wzorowanej na Gwyneth Paltrow. Chciał jednak uzyskać efekt, aby widzowie sami domyślili się zawartości, jedynie oglądając grę Morgana Freemana.

Następnie dodał, że stworzono odlew głowy aktorki, aby poznać jej dokładną wagę, a następnie w pudełku umieszczono torbę o podobnej wadze, a także zakrwawioną perukę z podobnymi włosami. Freeman otworzył ponad 15 takich pudełek.

Myślę, że mieliśmy 3-4 kilogramowe worki. Przeprowadziliśmy badania, aby dowiedzieć się, jak ciężka jest głowa Gwyneth Paltrow. Mieliśmy więc pojęcie, ile to będzie ważyć i myślę, że to osiągnęliśmy. Rzeczywiście umieściliśmy tam perukę, więc kiedy Morgan rozrywa pudełko, jest tam ten worek i peruka zalana sztuczną krwią, aby posklejały się jej włosy. Pamiętam, że Morgan otworzył 16 lub 17 takich pudełek

Co ciekawe, niewiele brakowało, a oryginalny scenariusz z pudełkiem zostałby zmieniony. Nad projektem czuwał Jeremiah Chechnik, który przesłał Fincherowi oryginalny scenariusz, ale w trakcie zatrudnienia reżysera, producenci chcieli zmienić skrypt i przedstawili nową wizję. Zakończenie różniło się i było pozbawione motywu odciętej głowy w pudełku. Fincher wprost przyznał, że nie był zainteresowany zrobieniem tej wersji filmu. Ostatecznie powrócono do pierwotnego pomysłu, który znamy z finalnej wersji.