W wywiadzie dla Entertainment Weekly Samuel L. Jackson wspomniał, że jego scenariusz do pierwszej części Avengersów został skradziony z biur produkcyjnych Marvel Studios. Firma nie zamierzała początkowo wchodzić na drogę prawną, zamiast tego anonimowo skontaktowała się ze złodziejem, aby doszło do transakcji i mogli namierzyć sprzedającego. Od tamtego momentu protokoły bezpieczeństwa zostały ulepszone, co przyczyniło się nawet do zestrzelenia drona, które przelatywały nad ich planem podczas jednej z produkcji.
Zestrzelili jednego. I poszli za innym dronem do miejsca, w którym był ten koleś. Znaleźli go – wspomina Samuel L. Jackson.
Marvel próbował odzyskać ukradziony scenariusz do Avengersów
W dalszej części rozmowy aktor opowiedział, jak doszło do sytuacji z kradzieżą scenariusza i próbie jego odzyskania przez studio. Złodziej na tyle się przestraszył całej akcji, że „wyjechał z kraju”.
Istnieją gorsze przykłady. Pamiętam, kiedy przygotowywaliśmy się do zrobienia Avengersów, ktoś wydrukował kopię scenariusza filmu z moim znakiem wodnym i umieścił ofertę sprzedaży w internecie. Kręciłem wtedy w Kanadzie, kiedy zjawił się Marvel. To zostało wydrukowane w biurze produkcyjnym… Dowiedzieli się, kto to, koleś zrezygnował ze sprzedaży, wyjechał z kraju. Ustawili fałszywy zakup scenariusza, ale on się nie pojawił. To było szalone.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!