Wakacyjne upały nie sprzyjają siedzeniu przy grach wideo. Nie każdy jednak może sobie pozwolić teraz na urlop w jakimś przyjemnym miejscu. Kiedy więc pogoda za oknem nie zawsze jest sprzyjająca, warto odpalić na konsoli coś pasującego do tych klimatów. Albo pełnego pięknych miejsc, które chciałoby się obecnie odwiedzić, albo oferujących mroźne klimaty, w sam raz na ochłodę. Może nie fizyczną, ale działającą na psychikę. Przygotowałem więc zestawienie gier, które w obecnym czasie mogą się dobrze sprawdzić. Oczywiście z dużym przymrużeniem oka.
The Touryst
Są tytuły, które mają w sobie jakiś szczególny klimat. The Touryst jest taką właśnie produkcją. To indyk z piękną, wokselową grafiką i rozgrywką pełną zagadek logicznych. Nie mówimy jednak o liniowej grze, a czymś na kształt wręcz metroidvanii. Odkrywając kolejne tajemnice krążymy po archipelagu turystycznych wysepek i odkrywamy ich tajemnice. No właśnie, wysepki. The Touryst to jednak opowieść o turyście, a akcja ma miejsce w bardzo atrakcyjnych warunkach – plaża, atrakcje turystyczne, bar czy drinki z palemką. W trakcie wakacyjnych upałów takie klimaty pasują idealnie. Zwłaszcza jak dla kogoś okres gry w The Touryst pokryje się nie tylko z największymi upałami, ale i siedzeniem w domu oraz pracą. Lepsze wirtualne wakacje niż żadne.
SnowRunner
Były egzotyczne plaże to teraz będzie coś zupełnie odwrotnego. SnowRunner to przede wszystkim mroźne góry i ciężkie maszyny, którymi będziemy próbować przebić się przez zaspy śniegu. Wprawdzie pojawi się też woda i błoto, ale to właśnie biały puch będzie jedną z największych atrakcji SnowRunnera. Ostrzegam jednak, że jest to rozgrywka dla graczy zdolnych do poświęceń, cierpliwych i nie zrażających się nawet mimo wielu niepowodzeń. Produkcja ekipy Saber Interactive przynosi nie tylko upragnione w upały ochłodzenie, ale i ogrom problemów na wirtualnej drodze. Pokonanie ich wiąże się jednak z jeszcze większą satysfakcją.
Sea of Thieves
Niewiele jest lepszych opcji na wakacje niż morze, karaibskie wysepki i żeglowanie. Tym bardziej jeśli towarzyszą nam przyjaciele. Jeśli jednak nie możemy sobie pozwolić na prawdziwy wyjazd, Sea of Thieves będzie idealną alternatywą. Będzie to ciekawa opcja, ponieważ zaoferuje jeszcze ogromne okręty, bitwy morskie i poszukiwania skarbów. Dużą atrakcją gry Rare jest też możliwość zabawy w kooperacji, która w tym przypadku stanowi wręcz esencję rozgrywki. Warto spróbować sił nawet jeśli ktoś odbił się od Sea of Thieves w momencie premiery. Od tego czasu do produkcji dodano mnóstwo treści, w tym niedawny darmowy dodatek związany z Piratami z Karaibów. Więcej zachęt chyba nie trzeba, co nie?
Rise of the Tomb Raider
Wracamy do zimy. Kolejnym tytułem pełnym śniegu i chłodu jest druga część trylogii Tomb Raider od Crystal Dynamics. Do tego pradawne świątynie, a więc zwiedzanie również będzie zaliczone. Na plus Rise działa także fakt, że to dla większości najlepsze co spotkało markę w ostatnich latach. Nie jest to może produkcja pierwszej świeżości, ale też świat tak nie poszedł do przodu, aby dzisiaj granie było problemem. Wręcz przeciwnie, to nadal jedna z ciekawszych alternatyw, zwłaszcza jeśli ktoś szuka produkcji w zimowych klimatach. Z różnych względów nie ma wiele takich gier, a więc mroźne wcielenie Lary Croft nadal może być ciekawą alternatywą.