Ghost Recon: Future Soldier już teraz pozwala zobaczyć jak konflikty zbrojne i pola walki będą wyglądać za 10-15 lat. Ekipa Ubisoft Paris zapoznała się z dostępnymi informacjami na temat prototypów uzbrojenia przygotowywanych obecnie na zlecenie armii amerykańskiej i ta analiza stała się podstawą dla projektów ekwipunku żołnierzy przyszłości, który zobaczymy w grze. Oto niezbędnik Ducha.
Ghost Recon: Future Soldier już teraz pozwala zobaczyć jak konflikty zbrojne i pola walki będą wyglądać za 10-15 lat. Ekipa Ubisoft Paris zapoznała się z dostępnymi informacjami na temat prototypów uzbrojenia przygotowywanych obecnie na zlecenie armii amerykańskiej i ta analiza stała się podstawą dla projektów ekwipunku żołnierzy przyszłości, który zobaczymy w grze. Oto niezbędnik Ducha.
Podtytuł kolejnej odsłony serii taktycznych strzelanin sygnowanych nazwiskiem Toma Clancy’ego nawiązuje do największej inspiracji twórców gry - rzeczywistego projektu Future Soldier opracowywanego przez RDECOM. Pod tym akronimem kryje się specjalna komórka dowództwa amerykańskiego odpowiedzialna za wdrażanie zaawansowanych technologii w U.S. Army. Najnowszy Ghost Recon staje się więc bardzo prawdopodobną wizją tego, jakie gadżety w nieodległej przyszłości będą na wyposażeniu zachodnich Sił Specjalnych.
Niektóre elementy ekwipunku Duchów takie jak broń modułowa, gogle termowizyjne czy drony są stosowane już tej chwili. W Ghost Recon: Future Soldier przedstawiono jednak również wiele wojskowych nowinek, o których oficjalne informacje są bardzo ogólnikowe. Dlatego też Ubisoft Paris popuściło miejscami wodzy wyobraźni, w efekcie czego w grze zobaczymy mieszankę rzeczywistych i fikcyjnych, ale mimo to przekonujących gadżetów. Poniżej możecie zobaczyć najbardziej interesujące spośród nich.
Cross Com
Posiadanie rzetelnych danych wywiadowczych to podstawa przetrwania na polu walki. Kluczowe dla Duchów informacje przekazywane są im za sprawą systemu łączności Cross Com. Nazwa jest z pewnością znana fanom Ghost Recon, jednak system doczekał się daleko idących modyfikacji i opiera się teraz na rzeczywistości rozszerzonej (Augmented Reality). Najbardziej charakterystycznym elementem Cross Comu jest futurystyczny monokl znajdujący się na lewym oku operatora. Jak to działa w praktyce?
Każdy, kto miał do czynienia ze strzelaninami wie, że standardowo na ekranie wyświetlane są informacje o aktualnie dzierżonej broni i zasobach amunicji. System łączności Duchów działa podobnie, ale posiada również wiele innych, nawet bardziej przydatnych funkcji. Wykorzystanie rozszerzonej rzeczywistości pozwala Cross Comowi generować zarysy naszych towarzyszy w miejscu, gdzie aktualnie się znajdują, nawet kiedy skryci są za zasłoną albo przebywają w innym pomieszczeniu. Dzięki temu w czasie rzeczywistym obserwujemy wszelkie poczynania kolegów z drużyny. Na żądanie wyświetlić można nawet linię strzału do celu, w który aktualnie mierzą. Takie rozwiązanie sprzyja koordynacji działań, co jest niezbędne na przykład w sytuacji, Duchy zlikwidować muszą kilku przeciwników jednocześnie.
Najbardziej intrygującą funkcją Cross Comu jest jednak to, że w połączeniu z zaawansowanymi urządzeniami rozpoznania, jakie są na wyposażeniu żołnierzy przyszłości, pozwala on również śledzić ruchy wroga. Jakby tego było mało, poza pozycją system rozpoznaje też uzbrojenie rywala i alarmuje w przypadku, gdy coś zwróci jego uwagę. Nie sposób przecenić przewagi jaką daje to w czasie penetrowania wrogiego terytorium. Dość powiedzieć, że sztandarowe hasło G.I. Joe, Wiedza to połowa zwycięstwa, nabiera tutaj szczególnego znaczenia.
Poza oznaczaniem położenia towarzyszy i nieprzyjaciół Cross Com wyświetla też obraz z kamer UAV i UGV, wytycza najkrótszą drogę do celu misji i pełni jeszcze kilka innych pomniejszych funkcji. Wszelkie informacje wyświetlane są bezpośrednio w polu widzenia żołnierza, co sprawia, że nigdy nie musi on odrywać wzroku od aktualnie obserwowanego celu.
Kamuflaż optyczny
Nazwa Duchy wzięła się stąd, że członkowie tego oddziału pojawiają znikąd na terenie wroga, błyskawicznie wykonują zadanie i równie szybko znikają. Na polu bitwy przyszłości w podtrzymaniu tej legendy bardzo pomaga im kamuflaż optyczny. Technologia ta opiera na kopiowaniu refleksów świetlnych otoczenia i generowaniu ich na umundurowaniu oraz wyposażeniu żołnierza. Członkowie Ghost Recon nie są więc w całkowicie niewidoczni, ale rozmycie zarysu postaci jest na tyle duże, że wykrycie ich gołym okiem w świetle dziennym staje się bardzo trudne, a w nocy jest praktycznie niemożliwe.
Kamuflaż optyczny okazuje się niezastąpiony szczególnie w przypadku, gdy Duchy muszą poruszać się po terenie, na którym trudno o osłony, jednak ten cud techniki ma również swoje ograniczenia. Po pierwsze, działa on tylko wtedy, gdy żołnierz nim pokryty pozostaje w bezruchu lub porusza się bardzo powoli, a każda gwałtowna czynność taka jak bieg czy otwarcie ognia automatycznie usuwa kamuflaż. Po drugie, barwy ochronne utrudniają wypatrzenie członka oddziału Ghost Recon, ale wciąż będzie on widoczny jak na dłoni na podglądzie magnetycznym. I po trzecie wreszcie, komputer odpowiedzialny za generowanie złudzenia optycznego jest wrażliwy na zmiany pola magnetycznego, co sprawia, że z łatwością można go unieruchomić granatem z ładunkiem elektro-magnetycznym (EMP).
NVT
NVT, Night Vision Gogles, czyli po prostu noktowizor jest dobrze znanym elementem wyposażenia wojskowego. Jednak model wykorzystywany przez żołnierzy przyszłości doczekał się pewnych usprawnień. Przede wszystkim został sprzężony z podglądem termowizyjnym. Dzięki temu nie tylko ułatwia poruszanie się w ciemności, ale też umożliwia też lokalizowanie źródeł ciepła takich jak ludzkie ciało albo silniki pojazdów. Poza tym NVT oferuje również niewielkie zbliżenie co jest nie bez znaczenia w sytuacji, gdy nie dysponujemy bronią z celownikiem optycznym.
Podgląd magnetyczny
O ile noktowizor przydaje się jedynie w nocy, podgląd magnetyczny ma bardziej uniwersalne zastosowanie, ponieważ może być wykorzystywany w każdych warunkach. Urządzenie mierzy rezonans metalowych przedmiotów w otoczeniu. Na podstawie zebranych danych komputer ocenia kształt i oblicza odległość od obiektu, który może stanowić potencjalne zagrożenia dla żołnierza. Dzięki temu Duch jest w stanie zobaczyć na przykład lewitujący karabin co z dużym prawdopodobieństwem będzie oznaczać, że należy ona do przechadzającego się wroga. Podglądać magnetyczny jest również nieoceniony w wykrywaniu min i ładunków wybuchowych, o ile oczywiście zawierają one elementy metalowe.
GramTV przedstawia:
Rzecz jasna również oddziały Ghost Recon wykorzystują ekwipunek, w którym znajdują się elementy metalowe. Dlatego też przeciwnik wyposażony w podgląd magnetyczny nie będzie miał problemu z ich wyśledzeniem nawet kiedy będą oni okryci kamuflażem optycznym.
Sensor
Zdążyliśmy się już oswoić z wieloma rodzajami czujników ruchu, ale sensor, którym dysponują Duchy precyzją i zasięgiem przewyższa wszystko, co widzieliśmy do tej pory. Jego sygnał przenika nawet przez zbrojone ściany i wozy opancerzone, zdradzając położenie wrogich żołnierzy w promieniu 50 metrów. Sensor można uruchomić kładąc go w dowolnym miejscu lub ciskając niczym granat. Niestety niezawodność i duża moc urządzenia powodują, że błyskawicznym tempie wyczerpuje ono wbudowaną baterię, która wystarcza na maksymalnie 45 sekund pracy.
Drony
W zależności od typu zadania jaki przyjdzie im wykonać oddziały Ghost Recon na pole walki zabierają ze sobą jeden z trzech dostępnych dronów służących do rozpoznania. Podstawowym urządzeniem tego typu jest Unmanned Air Vehicle (UAV). Ten niewielki pojazd latający dzięki miniaturowym rozmiarom i zastosowaniu czterech rotorów, które praktycznie nie wydzielają ciepła jest niezwykle trudny do wykrycia, ale sam za sprawą zamontowanej kamery świetnie radzi sobie z rozpoznawaniem jednostek nieprzyjaciela. Operator może dowolnie manewrować UAV-em lub pozostawić go zawieszonego w powietrzu nad polem walki. Jeżeli dron nie jest akurat potrzebny składa się w niewielkich rozmiarów dysk, który zwiadowca przypina sobie do paska.
Innym urządzeniem tego typu jest UCAV, czyli Unmanned Combat Air vehicle. Jak sama nazwa wskazuje, poza rozpoznaniem można przy jego pomocy prowadzić także działania zaczepne. Duchy wykorzystują te drony do odpalania ładunków wybuchowych albo posyłania w kierunku nieprzyjaciela mini-rakiet EMP.
Crawler to z kolei połączenie wspomnianego już UAV ze zdalnie sterowanym pojazdem naziemnym (UGV). Jak to działa? Kiedy latający dron zbliży się do dowolnej płaszczyzny, jego cztery rotory zmieniają swoje położenie o 90 stopni, stając się kołami. Taki miniaturowy samochód terenowy z łatwością penetruje budynki poruszając się kanałami wentylacyjnymi i studzienkami kanalizacyjnymi, a wysyłany przez niego impuls elektro-magnetyczny niszczy sprzęt komputerowy i radiostacje, ogłuszając dodatkowo pobliskich wrogów.
Warhound
Warhound jest również typem UGV, ale ze względu na swoje czysto ofensywne zastosowanie zasługuje na osobną wzmiankę. Ten ciężko opancerzony, czworonożny robot jest w rzeczywistości kroczącą baterią ogniową wyposażoną w moździerz i wyrzutnię rakiet. Warhound, w przeciwieństwie do dronów, kierowany jest przez sztuczną inteligencję. Takie rozwiązanie pozwala jego operatorowi koncentrować się na oznaczaniu kolejnych celów do ostrzału.
Ciężka płyta pancerna zajmująca lewą część robota dodatkowo chroni go przed atakami, ponieważ SI tak kieruje Warhoundem, aby zawsze zwrócony był tą stroną do wroga. Nieruchomy czworonożny potwór staje się też solidną osłoną dla towarzyszących mu Duchów. Z drugiej jednak strony Ghost Recon decydując się zabrać go na misję tracą element zaskoczenia, ponieważ robot jest zbyt duży, żeby pokryć go kamuflażem optycznym, a jego uzbrojenie powoduje mnóstwo hałasu.
Pojęcie pre-order nie oznacza otrzymania gry przed premierą, ale gra jest już wysłana. Na przyszłość proszę zadawać takie pytania w Konsulacie: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=35166
Laid_back
Gramowicz
23/05/2012 10:50
Pojęcie pre-order nie oznacza otrzymania gry przed premierą, ale gra jest już wysłana. Na przyszłość proszę zadawać takie pytania w Konsulacie: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=35166
Usunięty
Usunięty
23/05/2012 10:47
mam to samo pytanie co Metalex. Inne sklepy wyslaly gre juz na poczatku tygodnia.Zawsze wysylaliscie wczesniej a teraz zwlekacie z wysylka.