Tydzień z Pro Evolution Soccer 2014 - jakie nowości udało się wprowadzić w grze dzięki zastosowaniu FOX Engine?

Pro Evolution Soccer 2014 to pierwsza gra, która skorzysta z technologii FOX Engine przygotowanej przez Kojima Productions (drugą będzie nowy Metal Gear Solid). Sprawdźmy, dlaczego silnik okazał się niezwykle istotny przy produkcji nowego PES-a.

Po raz pierwszy o FOX Engine usłyszeliśmy na konferencji firmy Konami podczas targów E3 w 2011 roku, kiedy to Azjaci zdecydowali się zaprezentować krótkie, ale za to treściwe demo swojej nowej technologii. Wówczas skupiono się na ukazaniu terenów zalesionych, których z pewnością nie zabraknie w Metal Gear Solid V: The Phantom Pain. Zabraknie ich natomiast – rzecz jasna – w Pro Evolution Soccer 2014 (zielona murawa się nie liczy). Opisywany silnik jest jednak wszechstronnym narzędziem, dlatego też świetnie poradzi sobie ze skradanką, jak i grą piłkarską.

FOX Engine to multiplatformowa technologia, której stworzenie zajęło ładnych parę lat – prace nad nią rozpoczęto po ukończeniu developingu Metal Gear Solid IV: Guns of the Patriots, które ukazało się w 2008 roku. Celem twórców było przygotowanie "najlepszego silnika na świecie" – czy udało się go osiągnąć? Czas pokaże. Wiadomo na pewno, że produkcje bazujące na FOX Engine mogą ukazać się zarówno na konsolach obecnej generacji, czyli Xbox 360, PlayStation 3, jak i platformach, które wkrótce trafią na rynek, tj. Xbox One i PlayStation 4, a także na PC. Ponadto gry wydane na current-genach można w łatwy sposób rozwijać z myślą o next-genach. Zatem nowości, jakie zobaczymy w PES 2014 adresowanym do właścicieli X360, PS3 i PC, z pewnością zostaną rozwinięte przy produkcji kolejnej odsłony, zmierzającej najprawdopodobniej także na nowe maszynki Sony i Microsoftu.

Tym, co z pewnością rzuci nam się w oczy od razu po uruchomieniu Pro Evolution Soccer 2014 (lub już się rzuciło, jeśli mieliście okazję zagrać w demo gry), będzie oprawa graficzna, która mocno różni się od tej z poprzedniej odsłony cyklu. FOX Engine sprawia, że sfera wizualna najnowszego PES-a olśniewa. Na co zwrócić szczególną uwagę podczas rozgrywki? Z pewnością dostrzeżecie mnóstwo nowych szczegółów na poszczególnych stadionach, a zwłaszcza tych należących do najlepszych klubów świata. Znacznie wyraźniejsze, ostrzejsze tekstury, pełno detali, niesamowita atmosfera – wszystko to czekać będzie na nas w nowej części Pro Evolution Soccer. A co jeszcze?

Pro Evolution Soccer 2014 to ogromny krok do przodu nie tylko w zakresie samej grafiki jako takiej, ale także w kwestii wyglądu zawodników. Konkretniej tych najlepszych – gwiazdy światowego formatu na wirtualnych boiskach w grach od Konami od lat do złudzenia przypominają swoich odpowiedników z prawdziwego świata. Od tej odsłony jednak będą przypominać ich jeszcze bardziej. W trakcie standardowej rozgrywki nie dostrzeżemy zmian, ale kiedy dany piłkarz pojawi się na zbliżeniu (na przykład po strzeleniu gola, faulu, etc.) zauważymy ponownie mnóstwo szczegółów. Gdy piłkarze krzyczą, widać żyły na ich szyi (emocje!), a kiedy biegną, pot leje im się z czoła (to również można zobaczyć!).

Konami tworząc Pro Evolution Soccer 2014 ogromną wagę przywiązuje zatem do szczegółów. Pozornie nieistotnych, ale kierujących serię w stronę najbardziej realistycznej gry piłkarskiej. Poza wspomnianymi detalami, warto wspomnieć również o tym, że wszystkie stroje zawodników będą animowane osobno. Oznacza to, że mogą one powiewać na wietrze tak, jak to się dzieje naprawdę, a podczas walki o piłkę z rywalem zawodnicy mogą wzajemnie pociągać się za koszulki, a ich działania mają mieć realny wpływ na przebieg takiego starcia. Dlaczego? Już wyjaśniamy.

FOX Engine, podobnie zresztą jak każdy inny silnik do produkcji gier wideo, nie odpowiada wyłącznie za grafikę. Pro Evolution Soccer 2014 otrzyma także szereg nowości, których próżno szukać w poprzednich odsłonach ze względu na technologiczne ograniczenia. O czym mowa? Zastanawialiście się kiedyś, jak mocno zmieniłaby się rozgrywka w grach piłkarskich, gdyby każdy zawodnik miał inną masę ciała, odpowiadającą jego rzeczywistej wadze? W poprzednich częściach serii wszyscy piłkarze ważyli tyle samo i można było jedynie wykorzystywać ich wzrost na przykład podczas wrzucania futbolówki w pole karne. Teraz ta sytuacja ulegnie drastycznym zmianom.

Każdy piłkarz w Pro Evolution Soccer 2014 charakteryzuje się inna masą ciała. Nic nie stanie więc na przeszkodzie temu, by owym ciałem balansować w dowolny sposób, przenosić ciężar z jednej strony na drugą, wykorzystując walory fizyczne danego zawodnika do wygrania pojedynku ze słabszym i mniejszym rywalem. Doprowadzi to początkowo z pewnością do chaosu na boisku, ale z czasem, kiedy gracze nauczą się wykorzystywać opisany system, spowoduje to ogromną nieprzewidywalność spotkań. Dokładnie tak, jak jest na prawdziwych meczach, gdzie Messi ze względu na niezbyt wysoki wzrost, musi wykazać się szybkością i sprytem, podczas gdy Yaya Toure może sobie pozwolić na wolniejsze ruchy i grę ciałem.

Co jeszcze? Mnóstwo nowych rzeczy. Pro Evolution Soccer 2014 opiera się bowiem na aż sześciu filarach, o których szczegółowo przeczytacie na naszych łamach jeszcze w tym tygodniu. Ich implementacja byłaby niemożliwa, gdyby nie FOX Engine. True Ball, czyli zaawansowana fizyka piłki, która ma poruszać się po boisku w niewiarygodnie realistyczny sposób – poprawiona trajektoria lotu, większa kontrola nad "łaciatą" (zwłaszcza podczas przyjęcia) to tylko niektóre z rozwiązań proponowanych przez Azjatów.

Idźmy dalej. Kolejna nowość to Motion Animation Stability System, czyli M.A.S.S., odpowiada za animacje generowane podczas kontaktu z zawodnikami. O ile wcześniej mieliśmy do czynienia z animacjami przygotowanymi wcześniej, o tyle teraz zostaną one wyświetlone w czasie rzeczywistym. Technologia ma na bieżąco reagować na kolizje pomiędzy piłkarzami znajdującymi się na wirtualnej murawie.

Nie można także zapominać o funkcji Heart, czyli sercu. W skrócie Pro Evolution Soccer 2014 to nie tylko piłkarze opisani statystykami przydatnymi podczas gry w piłkę. Zawodnicy to też ludzie, a co za tym idzie, mogą mieć lepsze i gorsze dni. Wahania formy mają być istotną częścią nowego PES-a. Nawet Messi nie zawsze jest w formie i wówczas Barca musi postarać się bardziej, by wygrać mecz.

PES ID to system, o którym wspomnieliśmy już wyżej – większość zawodników w PES 2014 rozpoznamy z daleka (głównie tych najlepszych/najpopularniejszych) dzięki swoim charakterystycznym zagraniom. Konami skupia się także na grze zespołowej (Team Play) byśmy mogli się jeszcze bardziej poczuć członkiem zespołu oraz na rdzeniu (The Core), który ma wprowadzić do nowej części kluczowe elementy serii i inne unowocześnienia.

Pro Evolution Soccer 2014 będzie zatem grą obecnej generacji z rozwiązaniami generacji następnej. Gra wprowadzi nie tylko powiew świeżości do serii, ale i zaproponuje wiele nowoczesnych rozwiązań mających ogromny wpływ na przebieg spotkań, wygląd produkcji i inne elementy. Dlaczego zatem nie pokuszono się o edycje na platformy Xbox One i PlayStation 4? Na to pytanie odpowiedział Adam Bhatti z Konami.

Tydzień z Pro Evolution Soccer 2014 jest wspólną akcją promocyjną CDP.pl i gram.pl.

Komentarze

Usunięty

24/09/2013 00:14

Dnia 19.09.2013 o 17:47, Lucas162 napisał:

Dzisiaj grałem, prawie taka sama bieda jak rok temu. Grafika nadal gorsza od FIFY, twarze o wiele gorsze, boisko mało szczegółowe. Drybling jest beznadziejny, każdy wslizg kończy się żółtą kartką, strzały są do dupy. To tyle na temat tego jaka ta gra jest dobra. Naprawdę jak to jest Fox Engine to ja nie mam pytań

W nowego Pesa trzeba nauczyć się grać. Gra jest wymagająca, tu trzeba się nauczyć jak odbierrać piłkę, a nie bezmyślnie wciskać x. Drybling jest świetny, choć początkowo trudny do opanowania. Warto w Pesie włączyć sobie Performance Training, bowiem jest to coś w rodzaju samouczka.

21/09/2013 21:09

No dlatego to podejrzewałem nowy silnik powinien być tylko na PC tym roku i było by lepiej

19/09/2013 17:47

Dzisiaj grałem, prawie taka sama bieda jak rok temu. Grafika nadal gorsza od FIFY, twarze o wiele gorsze, boisko mało szczegółowe. Drybling jest beznadziejny, każdy wslizg kończy się żółtą kartką, strzały są do dupy. To tyle na temat tego jaka ta gra jest dobra.Naprawdę jak to jest Fox Engine to ja nie mam pytań

Trwa Wczytywanie

Tydzień z Pro Evolution Soccer 2014 - jakie nowości udało się wprowadzić w grze dzięki zastosowaniu FOX Engine?

GramTV przedstawia: