Ale głupi ci Rzymianie, czyli recenzja Asterix and Friends

Katarzyna Dąbkowska
2016/09/30 13:00
0
0

Nieugięci Galowie bronią wioski.

Ale głupi ci Rzymianie, czyli recenzja Asterix and Friends

Jest rok 50 przed narodzinami Chrystusa. Cała Galia została podbita przez Rzymian... Cała? Nie! Jedna wioska zamieszkana przez nieugiętych Galów wciąż stawia opór najeźdźcom i uprzykrza życie legionom, stacjonującym w obozach: Rabarbarum, Akwarium, Relanium i Delirium - mówił narrator w Asterix i Obelix: Misja Kleopatra. Ale ktoś jednak pomagał Galom w utrzymaniu wioski przy życiu, kiedy młodzi bohaterowie nie mogli gromić legionów wroga. Oto młodzi i gniewni mieszkańcy wioski stawiają opór najeźdźcy w Asterix and Friends!

Asterix and Friends to gra strategiczna, w której przejmujemy kontrolę nad słynną wioską Galów. Początkowo, oczywiście, spotykamy tytułowego bohatera, który okazuje się jednak dodatkiem do rozgrywki. Kierujemy tu znajomkami niewielkiego siłacza. Rozgrywka jest niezwykle prosta - budujemy budynki, a następnie zdobywamy doświadczenie i surowce, dzięki którym odblokowujemy kolejne budynki. Im wyższy poziom, tym więcej budowli odblokowujemy. Przy okazji musimy się bronić przed najazdami Cezara, a także atakować te legiony, które blokują nam dostęp do niektórych surowców.

Początkowo zabawa w wioskę jest całkiem ciekawa. Szybko wciągamy się w kolejne zadania do wykonania i zdobywamy nowe poziomy doświadczenia. W końcu jednak popadamy w rutynę i łapiemy się na tym, że wykonujemy te same czynności w kółko - odblokowanie, surowce, zdobywanie doświadczenia, odblokowanie... Zadania stają się dość monotonne. Dodatkowym problemem są mikrotransakcje - tutaj w postaci żarcia dla naszych podopiecznych. Każda wykonana przez naszego bohatera rzecz powoduje utratę jednej „michy” jedzenia. Pożywienie otrzymujemy dzięki specjalnym budynkom. Przy jego braku możemy udać się na polowanie na dziki czy połów ryb. Oczywiście, to także jest ograniczone i musimy poczekać, aż „naładuje” się kolejne miejsce.

GramTV przedstawia:

Bijatyki z oponentami mają tutaj wymiar raczej symboliczny. Twórcy nie rozbudowali tego elementu i ograniczyli się w zasadzie jedynie do pokazu siły. Podczas rozgrywki zdobywamy punkty mocy dla poszczególnych bohaterów. Możemy zwiększyć ich liczbę również poprzez dodatkowe uzbrojenie tworzone w naszych budynkach. Następnie wystawiamy je przeciwko legionom i sprawdzamy, jakie mamy procentowe szanse na wygraną. Możemy wtedy zaakceptować walkę bądź ją odrzucić. Później sytuacja przypomina bardziej rosyjską ruletkę niż rachunek prawdopodobieństwa. Raz wygrywamy, raz przegrywamy. Za walkę, oczywiście, również płacimy jedzeniem, więc nie warto angażować się w wiele „ustawek”, bo tracimy cenne surowce, które możemy przeznaczyć na rozbudowę naszej wioski.

Grę można pochwalić za wierność komiksom i kreskówkom z Asteriksem i Obeliksem w rolach głównych. Bohaterowie pojawiają się rzadko, jednak podczas rozgrywki napotykamy na masę odniesień do kultowej serii. Można tu wspomnieć o polowaniu na dziki, zbieraniu hełmów czy statkach. Fantastyczna jest też charakterystyczna oprawa graficzna, która przywodzi na myśl kreskówki z wymienionymi wcześniej bohaterami. Innymi słowy - miło się patrzy.

Jeśli macie choć odrobinę cierpliwości, możecie zainwestować swój czas w Asterix and Friends. To zwykłe klikadełko, ale wprowadza w zabawny klimat dobrze znany fanom niewielkiego mocarza i jego kumpli. Gra się przyjemnie, choć nieco monotonnie, ale na krótkie, toaletowe posiedzenie nadaje się idealnie.

7,5
Wielbiciele Asteriksa będą zadowoleni. Fani dobrej strategii niekoniecznie.
Plusy
  • oprawa graficzna
  • odniesienia do komiksów i filmów z Asteriksem i Obeliksem
  • sporo zadań
Minusy
  • monotonna
  • mikrotransakcje blokujące rozgrywkę
Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!