Cyfrowy romantyzm, czyli najlepsze gry o miłości, nie tylko dla zakochanych - ranking TOP 10

7. Brothers: A Tale of Two Sons

Mało co tak dobrze opowiada historię o relacji dwójki osób co gra nastawiona na współpracę, nawet jeśli nie ma kooperacji. Takie jest właśnie Brothers: A Tale of Two Sons. Z pozoru jest to opowieść o pogoni za ratunkiem dla chorego ojca. Pod tym jednak kryje się niezwykle głęboka opowieść o miłości. Nie tylko do taty, ale przede wszystkim własnego rodzeństwa. Gra w momencie premiery zrobiła furorę oryginalnym modelem rozgrywki, ale swój sukces w dużym stopniu zawdzięcza właśnie poruszającej historii o braterskiej miłości. Świetna opowieść, którą zdecydowanie warto nadrobić jeśli ktoś nigdy nie miał okazji jej doświadczyć.

6. Florence

Dosyć wysokie miejsce małej i bardzo minimalistycznej gry indie. Nie zapominajmy jednak, że Florence w pełni skupia się na miłości i relacji między tytułową bohaterka, a jej partnerem. Kampania nie jest długa, ale przechodzi przez wszystkie etapy rozwoju relacji, zaczynając od pierwszego spotkania, kończąc na rozstaniu. W czasie zabawy towarzyszymy Florence na każdym kroku i wspólnie przeżywamy wszystkie towarzyszące związkowi emocje. Dodatkowo w grze pojawiają się inne wątki, między innymi dotyczące osobistego rozwoju oraz różnych, pozytywnych jak i negatywnych konsekwencjach miłości. To wszystko w bardzo krótkiej, minimalistycznej i skondensowanej grze. Idealnej dla kogoś, kto oczekuje szybkiej dawki emocji.

5. A Plague Tale: Requiem

Tak wysokie miejsce tej gry może zaskakiwać, ale osobiście jestem wielkim fanem serii, a więc nie mogłem sobie odmówić przyjemności umieszczenia jej tak wysoko. W tym przypadku mówimy o miłości rodzeństwa. Już pierwsza część skupiła się na motywie opieki starszej Amici nad młodszym Hugo. Dopiero jednak sequel znacząco rozwinął ten wątek i pokazał niezwykłą walkę dużo bardziej dojrzałej bohaterki o to, aby uratować brata dotkniętego starożytną plagą. Spoilować finału nie będę, ale przyznam że potrafi on chwytać za serce. Dodatkowo A Plague Tale: Requiem, w porównaniu do większości gier z rankingu, to opowieść na pograniczu AA i AAA. Dzięki temu reżyseria najważniejszych scen stoi na bardzo wysokim poziomie.

4. It Takes Two

Pod kątem samej rozgrywki It Takes Two powinno znaleźć się znacznie wyżej. Pewnie też na samej górze rankingu. Patrzymy jednak tylko na wątki miłosne. Te w produkcji studia Hazelight są jednak całkiem wyraźnie. Ponownie wszystko dotyczy relacji dwójki ludzi. W tym jednak wypadku takich, którzy przechodzą poważny kryzys prowadzący do rozwodu. Gra jest więc platformówką, ale mocno koncentruje się na motywie współpracy, zaufania, komunikacji i realizacji wspólnych celów. Nie bez powodu wielu graczy i recenzentów poleca ogrywanie It Takes Two razem z drugą połówką. W takiej formie sprawdza się idealnie, a koncentracja na trybie kooperacji fantastycznie wzmacnia przekaz.