Odblokowanie potencjału Ryzena 7 9700X przez maksymalne wartości dla PBO dało lepszą wydajność, ale czy jest do schłodzenia przez Fortisa 5? Sprawdź w naszym teście wideo.
Zen 5 w całej swojej gammie aż prosi się o podkręcanie. Efektywność prądowa jak piękna by nie była, blednie przy zapotrzebowaniu na wyższe taktowanie, które zgłaszają gracze.
Fabryczne strojenie nie dawało wystarczającego skoku wobec poprzedniej generacji, więc trzeba było przejąć stery w BIOS. Oto efekty.
Bezpieczne temperatury dla nowych procesorów AMD oscylują w okolicy 96 stopni Celsjusza przy górnej granicy, więc ustaliłem właśnie tę wartość jako jedyny czynnik limitujący dostawy energii.
Obserwując napięcie chciałem trzymać się w okolicy, a najlepiej poniżej 1.4 V, dla utrzymania długowieczności chipa.
Lekcja z ostatnich dwóch generacji Intela pozostaje niezmienna: Chcesz mieć optymalnie działający procesor? Ustaw go ręcznie w BIOS!
Co do samego Fortisa 5, jego możliwości są wystarczające do odebrania ciepła z podkręconego 9700X, choć mam wrażenie, że tutaj jego kwalifikacje się kończą.
Do 9900X wypadałoby już mieć coś wodnego, bo tam dobijanie do 230 W po OC nie będzie niczym specjalnym.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!