AMD już jakiś czas temu rekomendowało chłodzenia wodne do swoich mocniejszych procesorów. Dziś w pudełkach nie spotyka się nawet podstawowych chłodzeń powietrznych przy modelach z X, aby nie kusić losu.
Navis F360, jak widzieliście na wideo, poradził sobie całkiem dobrze z 9900X, choć wentylatory musiały już popracować trochę intensywniej.
Czuć było ciepło, które wychodzi z radiatora, gdy procesor był w długotrwałym, pełnym obciążeniu CB24.
W grach natomiast sytuacja jest znacznie lepsza, bo tam pobory nie są już tak intensywne, ale za to mamy wciąż wysokie taktowanie.
Przekłada się to na sensowną kulturę pracy, która pozwala na trzymanie się poniżej 1200 RPM.
Ważnym aspektem było doregulowanie pompy. Zdaję sobie sprawę z tego, że ta nie daje odczytu z PWM, jednak w pewnym zakresie daje się kontrolować samym sygnałem.
Ustawiajcie więc swoje krzywe dla portu CPU_PUMP nawet jak nie wskazuje wartości liczbowych. Po prostu bierzcie poprawkę na to, że dla pompy fabrycznie Wasze 80% na krzywej to jej 100% na krzywej.
#reklama
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!