Farming Simulator 22 - recenzja. Czy jest tu może jakieś pole do zaorania?

Adam "Harpen" Berlik
2021/11/26 15:27
0
1

Wysiadłem na chwilę z traktora, by podzielić się z wami swoimi wrażeniami z Farming Simulatora 22.

Nowy silnik graficzny

Nikt nie oczekuje, że taka gra, jak Farming Simulator 22 będzie olśniewać pod względem graficznym, a w podsumowaniach roku znajdzie się tuż obok Forzy Horizon 5. Nie ten gatunek, nie ten budżet, inna grupa odbiorców. Giants Software zadbało przede wszystkim o to, by wzrok przykuwały maszyny rolnicze, ale nawet w pozostałych aspektach recenzowany tytuł nie ma się czego wstydzić.

Czas na werdykt

Podsumowując należy zadać sobie bardzo ważne pytanie - czy to się nie nudzi? Gdybym miał przez 20 godzin jeździć w te i z powrotem, zbierając rzepak, a następnie sprzedając plony, to najpewniej bym zwariował. Farming Simulator 22 to jednak ogrom możliwości i pełna swoboda działania, więc trzeba sobie odpowiednio urozmaicać rozgrywkę, by czerpać frajdę z osiągania kolejnych postępów. To jedna z tych gier, w których to, co komuś może wydawać się żmudne i wręcz usypiające, fanom sprawi mnóstwo radości. Ja osobiście nie mogę się już doczekać aż wykonam kolejne zadania. Dzisiaj chyba będzie niewiele roboty na mojej farmie, więc pomogę innym rolnikom w pracach na ich polach celem podreperowania swojego budżetu.

GramTV przedstawia:

Warto również zaznaczyć, że w Farming Simulator 22 tak naprawdę nie jesteśmy zdani wyłącznie na siebie i tych nieszczęsnych pracowników SI, o których już w sumie zapomniałem, bo Giants Software w swoim dziele zaimplementowało także sieciowy multiplayer. To niewątpliwie gratka dla fanów, a skoro o nich mowa, to pewnie będą oni trochę kręcić nosem na nowości w tej edycji, wszak w pewnym sensie część z nich przeniesiono z modów do Farming Simulatora 19. Z drugiej jednak strony pojawią się na pewno zupełnie nowe, ciekawe modyfikacje. A nawet już są, bo przecież nawet sami twórcy wypuścili kilka dodatków w dniu premiery, dzięki czemu mogliśmy zgarnąć za darmo chociażby nowe maszyny.

Ocena to o wypadkowa wszystkiego, co spotkało mnie kilka ostatnich dni. Od wielkiego zachwytu, przez rozczarowanie, skończywszy na czymś pomiędzy, ale zdecydowanie w kierunku bardziej pozytywnych emocji. Farming Simulator 22 to jedna z tych gier, które wciągają bez reszty, choć doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, co można było w nich zrobić lepiej/inaczej. Bawimy się świetnie, ale momenty radości przeplatają się z irytacją. Na szczęście jednak to, co nie zagrało w dużej mierze naprawią aktualizacje, czy to te oficjalne, czy też publikowane przez członków społeczności. Najważniejsze jest jednak to, że kluczowe mechaniki rozgrywki zostały wykonane perfekcyjnie, dlatego też nie pozostaje mi nic innego, jak zostawić was i wrócić do pracy.

Strona 4/4
7,5
“Rolnik, rolnik, rolnik, pod rolnikiem ciągnik…” A tak w ogóle, to daleko jeszcze czy nie?
Plusy
  • niesamowita frajda z rozgrywki, tak po prostu
  • kilka poziomów trudności do wyboru i liczne ustawienia pozwalające na dostosowanie gry do własnych preferencji
  • ogrom możliwości (uprawa roślin, hodowla zwierząt, sprzedaż plonów, budowanie, wykonywanie kontraktów, itp.), ale każdy może grać, jak chce
  • trzy unikatowe, ciekawie zaprojektowane lokacje
  • cztery pory roku
  • łańcuchy produkcyjne
  • model jazdy podczas pracy na polu
  • kreator postaci
  • dobra grafika
Minusy
  • mimo wszystko samouczek mógłby być bardziej rozbudowany
  • model jazdy, gdy jedziemy więcej niż 20 kilometrów na godzinę
  • błąd uniemożliwiający zaliczenie niektórych kontraktów
  • sztuczna inteligencja pracowników
Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!