Miał to być miesiąc wielkich sukcesów, a wyszło… dobrze, ale bez efektu wow. To niestety dużo za mało w obecnej sytuacji branży.
Kolejny remake od Forever Entertainment. O dziwo tym razem spółka wzięła na siebie nieco mniej znane IP, czyli Night Slashers. Na spektakularny sukces nie ma jednak co liczyć. Może takie gry lepiej radzą sobie na konsolach, ale na PC jest średnio. Szczerze mówiąc to bardziej od tej produkcji interesuje mnie kolejna marka, którą uda się pozyskać. Na razie niewiele o tym wiadomo.
Oceny na Steam: 69%
Sprzedaż na Steamie: 3,3 tys. $ przychodu, 500 kopii
Peak graczy na Steamie: 23
Platformy: PC, Xbox, PlayStation, Switch
Pamiętacie świetną, zeszłoroczną platformówkę Bang-On Balls: Chronicles? Jej twórcy z Exit Plan Games stworzyli nową produkcję, nastawiony na kooperację (można jednak grać samemu) horror. Tyle, że całość oparta jest na assetach z “kulkowego” platformowego, a więc nie liczcie na zbyt poważny tytuł. Gra kosztuje jednak mniej niż 30 zł, a więc warto sprawdzić. Ja na pewno niedługo nadrobię.
Oceny na Steam: 82%
Sprzedaż na Steamie: 9,5 tys. $ przychodu, 2,3 tys. kopii
Peak graczy na Steamie: 90
Platformy: PC
Mało kto oczekiwał od Draw Distance domknięcie ich trylogii w świecie Vampire: The Masquerade, ale krakowskie studio jednak się na to zdecydowało. Zgodnie z oczekiwaniami z każdą kolejną odsłoną zainteresowanie jest coraz mniejsze. Nie pomogły też niższe niż w poprzednich częściach oceny. Swoimi odczuciami po debiucie podzielił się ze mną Michał Mielcarek, CEO Draw Distance.
Premiera „Vampire: The Masquerade – Reckoning of New York” była dla nas kluczowa ze względu na sytuację, w jakiej Spółka znalazła się w ostatnich miesiącach. Dla przeprowadzenia procesu restrukturyzacyjnego niezbędna była dobra sprzedaż. Mieliśmy trochę obaw, jako że wydawca w niewielkim stopniu prowadził kampanię marketingową. Jednak zadziałała magia marki i na Steamie udało nam się osiągnąć sprzedaż bardzo bliską tej, którą osiągnęło „Shadows of New York”. To dobrze wróży na przyszłość i daje szansę na realizację założenia, że koszty zwrócą się jeszcze w tym roku. Zwłaszcza że wkraczamy w gorący okres wyprzedaży. Z oficjalnymi komunikatami musimy poczekać na raport od Plug in Digital, uwzględniający również sprzedaż konsolową. W międzyczasie pracujemy nad poprawą ocen. Gra otrzymała już patche, a w kolejce czeka jeszcze jeden na wszystkie platformy, który powinien rozwiązać wciąż niezaadresowane problemy.
Oceny na Steam: 65%
Sprzedaż na Steamie: 50 tys. $ przychodu, 3,6 tys. kopii
Peak graczy na Steamie: 157
Platformy: PC, Xbox, PlayStation, Switch
Kolejne polskie podejście do tematu modeli pociągów i torów kolejowych. W Train Yard Builder wszystko jest znacznie bardziej rozbudowane, dzięki czemu gracz ma możliwość modyfikowania każdego, nawet niewielkiego fragmentu planszy. Gra wyszła więc nieźle, ale odbiła się od niszy, w której funkcjonuje. To zresztą znak szczególny tego miesiąca. Fajnych produkcji jest sporo, ale niewiele z nich dobrze się sprzedaje.
Oceny na Steam: 82%
Sprzedaż na Steamie: 30 tys. $ przychodu, 2 tys. kopii
Peak graczy na Steamie: 88
Platformy: PC
Boomer shooter z bardzo ciekawą oprawą wizualną. Niestety Chains of Fury przeszło sporo perturbacji, o których otwarcie mówią sami twórcy. Na przykład związane z wydawcą czy problemami z wypracowaniem finalnej wizji projektu. W efekcie oceny na Steamie nie powalają.
Oceny na Steam: 63%
Sprzedaż na Steamie: 2,1 tys. $ przychodu, 400 kopii
Peak graczy na Steamie: 12
Platformy: PC
Wydaje się, że w uniwersum symulatorów gra o demolowaniu starych budynków powinna być całkiem popularna. Nic bardziej mylnego. To już trzecia część serii Demolish & Build, ale ciągle nie widać na horyzoncie wielkiego sukcesu. Może trzeba będzie spróbować czegoś innego.
Oceny na Steam: 56%
Sprzedaż na Steamie: 94 tys. $ przychodu, 6,5 tys. kopii
Peak graczy na Steamie: 306
Platformy: PC
Nietypowa gra, bo to free2play od niezależnego dewelopera. Sami twórcy mówią, że to walking simulator o eksploracji, który jest na wczesnym etapie i dopiero z czasem otrzyma całe mnóstwo zawartości. Przynajmniej takie są założenia. Dosyć nietypowy miks. Warto będzie obserwować jak dalej to się rozwinie.
Oceny na Steam: 78%
Liczba pobrań na Steamie: 1,2 tysiące
Peak graczy na Steamie: 36
Platformy: PC
Mała gra łącząca roguelike z hack&slash, w dodatku przygotowana pod krótkie sesje. Póki co mówimy o wczesnym dostępie, a więc Gah! jeszcze do nas kiedyś wróci. Na teraz ten indyk zdobywa przyzwoite oceny, chociaż jest ich na razie bardzo mało. Fani produkcji niezależnych powinni przynajmniej zwrócić uwagę na tę grę.
Oceny na Steam: 100% (tylko 12 recenzji)
Sprzedaż na Steamie: 850 $ przychodu, 350 kopii
Peak graczy na Steamie: 9
Platformy: PC
Dwie gry tak kontrowersyjne (ze względu na wszechobecną erotykę), że nikt nie chce ich sprzedawać. Bydgoskie Madmind musiało więc postawić własny sklep, aby je dystrybuować. W momencie premiery… przestał on działać. Finalnie obie gry można kupić dopiero od 30 września. Nie radzę jednak podchodzić do tematu. Demo Sharp X Mind testowałem na zeszłorocznym PGA i przyznam, że jest to tak odrażające i pozbawione grama gustu, że aż straciłem resztki wiary w studio Madmind. Z obowiązku wspominam o tych grach, ale odradzam zbliżanie się.
Platformy: PC
Na koniec coś dla fanów technologii wirtualnej rzeczywistości. Zwłaszcza tych, których szczególnie interesuje temat Czarnobyla. W Chernobyl Again ponownie wchodzimy na teren Zony aby zwiedzić niesławną elektrownię. Gra chwalona jest za atmosferę, ale ma też kilka problemów do rozwiązania. W efekcie oceny są tylko niezłe - szału nie ma, ale też nie ma dramatu. W przypadku sprzedaży pamiętajcie, że główną platformą na VR jest Oculus Store, a nie Steam.
Oceny na Steam: 72%
Sprzedaż na Steamie: 4,9 tys. $ przychodu, 260 kopii
Peak graczy na Steamie: 10
Platformy: PC VR, PS VR2
Premiery zagranicznych gier z polskim wydawcą: