W szpitalu Wilmington zmarł 18-letni Peyton Strickland. Ten amerykański nastolatek był podejrzany o kradzież dwóch konsol PS3. Lokalny szeryf otrzymał nakaz przeszukania mieszkania Peytona oraz nałożenia aresztu na podejrzanego. Jak zeznają trzej sublokatorzy nastolatka, usłyszeli oni dzwonek u drzwi. Pan Strickland poszedł je otworzyć. Świadkowie zeznali, że strzały padły w momencie, gdy Peyton dopiero szedł wzdłuż przedpokoju. Współmieszkańcy dodają Był nieuzbrojony. Nie widzimy powodu dla którego funkcjonariusz otworzył ogień.
Prokurator okręgowy oświadczył: Postępowanie wyjaśniające zostało wszczęte. Nikt nie stoi ponad prawem. Jeżeli funkcjonariusz policji popełnił przestępstwo, to odpowie za nie z całą surowością. Tak jak każdy inny obywatel.