Coroczne zebranie organizowane przez firmę Take-Two zostało przesunięte z 23 na 29 marca, co dać ma więcej czasu na przedyskutowanie przyszłych działań zaproponowanych przez jej udziałowców oraz oszacowanie alternatywnych kursów akcji. Jedną z możliwości która zostanie rozważona jest właśnie sprzedaż firmy, aczkolwiek żadne oficjalne propozycje nie zostały przedstawione.
Sytuacja taka jest skutkiem problemów, z którymi wydawca boryka się od długiego czasu. Akcjonariusze posiadający 46% udziałów firmy ogłosili 7 marca plany odwołania obecnej rady nadzorczej i kierownictwa, z powodu pięciu kolejnych kwartałów w których zanotowano straty.Take-Two zdecydowanie ma na swoim koncie świetne produkcje, ale kierownictwo firmy przez ostatnie kilka lat dowiodło, że nie potrafi podołać powierzonym mu zadaniom. – to wypowiedź Mike'a Hickeya, analityka Janco Partners. Stwierdza on również, że prawdopodobnym klientem, który chętnie przygarnie Take-Two, jest Electronic Arts, jedna z największych firm w branży elektronicznej rozrywki, znana z wchłaniania mniejszych czy też słabszych konkurentów.