DX10 nie tylko dla Visty?

Domek
2007/04/23 08:57

Pewien 19-letni amerykański programista, pracuje nad rozwiązaniem, które miałoby pozwolić na uruchamianie gier wymagających bibliotek DirectX 10 pod systemem Windows XP. Dla wielu graczy byłoby to z pewnością zbawienie, ale co powie Microsoft?

Cody Brocious, "19-letni programista zajmujący się inżynierią wsteczną" - jak pisze sam o sobie - utrzymuje, że jest w stanie przygotować wraz ze "swoim zespołem" wersję bibliotek DirectX 10, która bez problemu zadziała pod systemem Windows XP. Umożliwiłoby to graczom, którzy z różnych powodów nie przesiedli się jeszcze na Vistę, zagranie w gry, które będą wymagały DX10. Być może nie z wykorzystaniem wszystkich nowych efektów i niekoniecznie tak sprawnie jak pod nowym OS-em, ale zawsze.

Na oficjalnej stronie projektu można znaleźć testową wersję rozwiązania, przygotowanego przez zespół Cody'ego. Na razie umożliwia ono wyłącznie uruchomienie pod Windows XP kilku demek technologicznych, przygotowanych pod DX10. A co dalej? Czy projekt uda się rozwinąć tak, by faktycznie pozwalał na wykorzystanie możliwości nowych bibliotek również właścicielom XP?

GramTV przedstawia:

W co najmniej tak samo dużym stopniu jak od twórcy zależeć to będzie od Microsoftu. Prawnicy giganta z Redmond z całą pewnością robią wszystko, by powstrzymać Brociousa przed zwieńczeniem dzieła (zresztą ma całkiem niezłe podstawy - inżynieria wsteczna gotowego kodu w żaden sposób nie jest zgodna z licencją użytkownika). Jeżeli im się to uda, graczom pozostanie albo czekanie na litość MS, albo nieunikniona przesiadka na Vistę...

Komentarze
52
lothar-mb
Gramowicz
23/04/2007 17:42
Dnia 23.04.2007 o 18:32, Melchah napisał:

Tylko niech ktoś nie pisze, że te parę mega na dysku więcej to byłaby jakaś różnica, bo ponoć sam system 10GB zajmuje (8-O). Ale cóż... Jak to mówią "jak ci nie pasuje, to nie używaj", więc na razie skupię się na tym :)

Dokładnie tak, wielu ludziom to nie bedzie pasować --> nie będą tego używać. A jak MS zobaczy że nikt tego nie kupuje/nie używa to hmmm ... nie ma wyjścia - będzie musiał przemyśleć wypuszczenie bibliotek DX10 pod Windows XP...

Melchah
Gramowicz
23/04/2007 16:32
Dnia 23.04.2007 o 15:47, Kaen napisał:

> > ''...że masz ochotę pograć w starocia.'' miało być. > Ale panie kolego, panie kolego... :). Ja myślę, że producentów gier - hitów tych sprzed lat > wielu, i tych sprzed tak całkiem niewielu, które co rusz ukazują się w jakichś tanich seriach > i świetnie się sprzedają - trochę to jednak interesuje :) Myślę, że nie do końca z odpowiedniej strony podchodzisz do praw rynku. Nie producentów, a wydawców obchodzi. I to już ich brocha, żeby dostosować grę do dzisiejszych standardów. Vide Another World 2006.

No to trochę cios poniżej pasa, bo AW w poprawionej edycji to jakby odcinanie kuponu od dawnej gry, albo można też spojrzeć z tej strony, że po prostu chęć umożliwienia rzeszom graczy w prawdziwy klasyk :).A tytułów jest znacznie więcej (i nie tylko klasyków tej rangi i tak starych jak AW, po prostu świetnych gier mających nie więcej niż kilka lat), których producenci już nie podniosą do rangi Visty. Albo ich uwaga jest skierowana na nowe projekty, albo zespoły twórców się rozpadły itd. To są tysiące tytułów, które wsadzono do nocnika razem ze startem Visty (tzn. M$ jakby wsadził). Dlaczego M$ zrobił to co zrobił, wszyscy wiemy. Znowu forsują swoje rozwiązania, ale czym tak naprawdę zawinił im DX9, że nie wrzucili go do Visty jako alternatywy...? Obawa, że Vista jednak nie jest na tyle innowacyjna, żeby przesiadać się ze starszych produktów i trzeba to jakoś wymusić?Tylko niech ktoś nie pisze, że te parę mega na dysku więcej to byłaby jakaś różnica, bo ponoć sam system 10GB zajmuje (8-O).Ale cóż... Jak to mówią "jak ci nie pasuje, to nie używaj", więc na razie skupię się na tym :)[...ciach...]

Darkstar181
Gramowicz
23/04/2007 15:38

Dnia 23.04.2007 o 15:47, Kaen napisał:

*Co do innych komentarzy: Popieranie nielegalnych inicjatyw jest nielegalne. Ban?:)

Najpierw to trzeba facetowi udowodnić że ten proceder jest nielegalny. A prawda jest taka że w sferze programowania można się wymigać od tego:) Jeśli nie naruszy umowy, to może ujść mu to płazem.




Trwa Wczytywanie