Cody Brocious, "19-letni programista zajmujący się inżynierią wsteczną" - jak pisze sam o sobie - utrzymuje, że jest w stanie przygotować wraz ze "swoim zespołem" wersję bibliotek DirectX 10, która bez problemu zadziała pod systemem Windows XP. Umożliwiłoby to graczom, którzy z różnych powodów nie przesiedli się jeszcze na Vistę, zagranie w gry, które będą wymagały DX10. Być może nie z wykorzystaniem wszystkich nowych efektów i niekoniecznie tak sprawnie jak pod nowym OS-em, ale zawsze.
Pewien 19-letni amerykański programista, pracuje nad rozwiązaniem, które miałoby pozwolić na uruchamianie gier wymagających bibliotek DirectX 10 pod systemem Windows XP. Dla wielu graczy byłoby to z pewnością zbawienie, ale co powie Microsoft?