O miłosnej zawiei uczuć pomiędzy Baby (Jennifer Grey) a Johnnym Castle (boski Patrick Swayze) słyszał chyba każdy. On, piękny, z libido, które powali krowę. Ona, powabna, spragniona uczuć. Ta historia to nowożytna wersja Romeo i Julii. Wydanie gry na podstawie tego filmu to dla niektórych okazja do przeżycia tego romansu na nowo. Jak mówi sam David Solari, vice prezes Codemasters Online Gaming: "Dirty Dancing jest jednym z najpopularniejszych filmów wszech czasów, uwielbianym przez miliony fanów na świecie! Dirty Dancing - The Video Game będzie idealnym prezentem dla fanów DD na święta i jesteśmy porażeni tym, że możemy ten tytuł dostarczyć światu gier wideo."
"Wraz z eksplozją "pogrywania" [casual gaming], tym istotniejszą stała się konieczność zaspokojenia potrzeb ludzi na tego typu tytuły" - powiedziała Anne Parducci ze studia Lionsgate, które zajmie się tworzeniem DD-TVG dla Mistrzów Kodu.Gra wyjdzie na pewno na PC, ale słowa "online" i "casual gaming", które pojawiły się w newsie, pozwalają przypuszczać, że także konsole doczekają się swojego portu Dirty Dancing. Trzymajmy kciuki, a tym czasem jest chwila na ubranie się w obcisłe trykoty i poćwiczenie paru piruetów. Gra już na gwiazdkę.