Nawet tak rozwinięty system jak Xbox Live musi przejść od czasu do czasu rutynową kontrolę. Ekipa dowodzona przez Majora Nelsona zaplanowała najbliższą taką wizytę w "pit-stopie" na wtorek 16 czerwca.
Po co takie zamieszanie? Ekipa Microsoftu szykuje się po prostu do wprowadzenia w niedalekiej przyszłości wszystkich tych atrakcji, które obiecała graczom na tegorocznych targach E3. Należy tutaj podkreślić słowo szykuje - po przywróceniu XBL do życia nie ma co liczyć na cokolwiek nowego w Dashboardzie. Wszystkie zmiany pozostaną ukryte po stronie serwerów.