Jeżeli tego nie zauważyliście, to dzisiaj do sprzedaży trafił The Saboteur. Twórcy tej gry zadbali jednak, aby w dniu premiery pisano o niej. Jak? Postanowili dodać do każdej kopii The Saboteur kod na DLC dające graczom możliwość włączania i wyłączania nagości.

Wspomnianą nagość główny bohater gry będzie mógł zobaczyć w ukrytej piwnicy jednego z klubów ze striptizem. Tam na Seana czeka mini gierka pozwalająca na zarobienie dodatkowego grosza oraz 3 tancerki gotowe do zrobienia prywatnego pokazu.
Ponadto dzięki omawianemu DLC na ulicach Paryża pojawi się kilka nowych kryjówek na wypadek, gdybyście musieli uciekać przed Nazistami po ulicach Paryża. Zawsze to pewne ułatwienie.
Oczywiście dodatkowy rozgłos to nie jedyny powód takiego rozwiązania sprawy przez Pandemic. Tak naprawdę studio chce, aby gracze zachowali swoje oryginalne kopie The Saboteur i nie wprowadzali ich na rynek wtórny. Trzeba przyznać, że wykazali się sprytem. No bo kto chciałby wersję z zakrytymi piersiami striptizerek...