Silent Hunter 5 to kolejna, obok Assassin's Creed II i The Settlers 7, pecetowa produkcja Ubisoftu, która zostanie objęta nową wersją kontrowersyjnych zabezpieczeń. Francuska firma będzie wymagać od graczy stałego połączenia z siecią w wyżej wymienionych tytułach. Jeśli połączenie zostanie przerwane, dalsza rozgrywka stanie się niemożliwa.
Ubisoft nadmieniał, że zabezpieczenia będą stosowane we wszystkich grach spółki w przyszłości. Nie udało nam się jednak potwierdzić, czy ten sam system pojawi się w Splinter Cell: Conviction. "Potwierdzam, iż DRM będzie zastosowany w ACII, S7 i SH5" - odpowiada wymijająco Grzegorz Szabla z polskiego oddziału Ubisoftu.
Sam pomysł wprowadzenia tego rodzaju zabezpieczeń budzi jednak wiele kontrowersji. Sfrustrowani gracze skierowali do francuskiej firmy petycję, w której ostrzegają przed negatywnymi skutkami całej sytuacji. Co na to Ubisoft? "Zawsze z wielką uwagą wsłuchujemy się w głos społeczności graczy" - odpowiada zdawkowo Grzegorz Szabla. Trzeba jednak zaznaczyć, że petycja nie cieszy się zbyt dużą popularnością. Do tej pory podpisało się pod nią nieco ponad 1500 graczy.
Choć dotychczasowe próby powstrzymywania piratów przed wprowadzaniem w obieg nielegalnych kopii nie powiodły się, Ubisoft wierzy w skuteczność nowych rozwiązań. Powstaje jednak pytanie, czy firma będzie skłonna zrezygnować z zabezpieczeń, jeśli i ta metoda nie przyniesie pożądanych efektów. Grzegorz Szabla nie dopuszcza takiej możliwości, odpowiadając: "Mocno wierzymy w skuteczność zastosowanych przez nas rozwiązań".
Jak będzie w rzeczywistości, okaże się już w marcu. Wówczas dojdzie do premiery Assassin's Creed II, The Settlers 7 i Silent Hunter 5, a więc tytułów zabezpieczonych nową wersją DRM-u.