Wiedźmin 2: Zabójcy Królów - rekordowe zainteresowanie Edycją Kolekcjonerską!

gram.pl
2010/11/22 19:09

Mamy dla Was gorące wieści z naszego sklepu na temat przedsprzedaży gry Wiedźmin 2: Zabójcy Królów. Edycja Kolekcjonerska rozchodzi się jak ciepłe bułeczki!

Spójrzcie tylko na tę prostą infografikę:Wiedźmin 2: Zabójcy Królów - rekordowe zainteresowanie Edycją Kolekcjonerską!

Komu zawdzięczamy taki sukces? Cóż, przede wszystkim Wam, osobom zamawiającym grę. Jak widać rozsądna cena wystarczyła, by pobity został rekord sprzedaży Edycji Kolekcjonerskiej w naszym kraju. Gracze oczekują wspaniałych wydań, pełnych rozmaitych dodatków i gadżetów. Wystarczy im to zapewnić w sensownej cenie, a nie wahają się ani chwili i zamawiają.

Serdecznie dziękujemy Wam za złożone zamówienia... no i dziękujemy ekipie z CD Projekt RED, że Wiedźmin 2: Zabójcy Królów już na pół roku przed premierą budzi emocje i wygląda jak niemal ukończona gra. W naszym sklepie jest też dostępne uboższe wydanie - zamów Edycję Premium (Standardową) gry Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

GramTV przedstawia:

Komentarze
86
Usunięty
Usunięty
05/12/2010 17:30

Każda jest numerowana >.< Tylko, że po 1000 zamówieniu masz losowy numer. Zamówiłeś jako osoba 1730 możesz mieć numer 9999 jak i 1001 jak i 4321...

Usunięty
Usunięty
05/12/2010 17:19

Ja przed chwilą zamówiłem kolekcjonerkę. Szkoda tylko, że nie załapałem się na numerowaną wersję....

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 09:29
Dnia 01.12.2010 o 03:24, Smash-PL napisał:

Nie mędrkuj, kościany poker nie jest niczym trudnym tylko żmudny lecz jedynym sensownym dochodowym zajęciem a jako mag priorytetowałem zakup każdej możliwej książki niż jakiejś tam kurtki.

http://forum.gram.pl/upl/forum/2007_51/20071218191759.jpgJak mówiłem w gry hazardowe trzeba umieć grać. Opis jak zarobić dużo w kilku partiach dałem już na tym forum w temacie dotyczącym gry i nie chce mi się powtarzać. Powiem tyle że starczyło i na kurtkę i na księgi.

Dnia 01.12.2010 o 03:24, Smash-PL napisał:

Co do opcji dialogowych były dość chaotyczne, męczące nie dawały poczucia, że wiesz co się wydarzy, kontroli nad sytuacją rozmowy, ubogie w możliwości wyboru i treść... wyniki rozmowy często zaskakiwały.

To twoja opinia. Szkoda że nie poparłeś jej niczym konkretnym. Szczerze mówiąc, gdybym nie wiedział że dotyczy ona Wiedźmina, to bym się nie domyślił. Ja nie miałem problemu z kontrolowaniem rozmowy, ani nie byłem zaskoczony jej wynikami. Przynajmniej nie pamiętam ani jednego takiego "wyniku". No może z wyjątkiem rozmów z babcią, ewidentnie mającą problemy z kontaktem z rzeczywistością ;)Opis ten pasuje mi za to jak ulał do Mass Effecta. No ale ja tej gry nie traktuję jako cRPG, tylko Action-Adventure ...

Dnia 01.12.2010 o 03:24, Smash-PL napisał:

Ciągle uczucie, że autorzy próbowali narzucić nam albo jedną drogę albo drugą, wiele razy chciałem inaczej potoczyć rozmowę niż opcje mi na to pozwalały.

Właśnie opisałeś każdą mi znaną grę gdzie nie można wpisać "z palca" co się chce powiedzieć (a tam gdzie była taka możliwość, program najczęściej nie rozpoznawał tego co się wpisało, chyba że pisało się wg zaprogramowanego schematu, co w sumie na jedno wychodzi). Nawet Fallout 2 (gdzie, zgadzam się, dialogi były bardzo dobre) nie było dowolności wypowiedzi, a czasem brakowało mi opcji.Na koniec, mała uwaga: nie wiesz w co grałem, a w co nie, więc daruj sobie na przyszłość wstawki w stylu "polecam zapoznać się", bo ani to uprzejme, ani wiele do dyskusji nie wnosi.




Trwa Wczytywanie