Jak donosi Develop, najbliższy piątek będzie ostatnim dniem istnienia Bizarre Creations. Trudno się tym doniesieniom dziwić. Już w zeszłym miesiącu Activision Blizzard podawało, że nie udało się znaleźć żadnej spółki zainteresowanej wykupieniem studia. Rekomendacja w tej sytuacji mogła być tylko jedna. Więcej na ten temat przeczytacie w artykule zatytułowanym Czarne chmury nad Bizarre Creations.
Przyszłość wspomnianej ekipy stanęła pod znakiem zapytania po tym, jak niepowodzeniem zakończyła się premiera gry wyścigowej Blur. Produkcja została wysoko oceniona, ale sprzedała się w znikomej liczbie kopii. Activision Blizzard zapowiadało co prawda, że planuje wydać również drugą część, ostatecznie zwyciężył jednak wariant zachowawczy. Władze firmy mają zapewne za złe ekipie Bizarre Creations, że nigdy nie odzyskały zainwestowanych w nową markę sporych ponoć sum. Podbramkowej sytuacji Bizarre Creations nie pomógł z całą pewnością średnio udany James Bond: Blood Stone.Bizarre Creations zostało założone w 1994 roku, a jego główna siedziba mieściła się w Liverpoolu. Ekipa zasłynęła tworząc dla Microsoftu i jego konsol serię Project Gotham Racing. Po ukazaniu się czwartej z nich chęć wykupienia studia zgłosiła spółka Activision Blizzard. Transakcję przeprowadzono w 2007 roku.