MartivaR swoje spojrzenie na grę przelał na wirtualny papier, oto początkowy fragment tekstu:
Zacznę od razu z grubej rury i pochwalę się Wam, że demo skończyłem do tej pory sześć razy, w różnych konfiguracjach klasowych. Przyznam, że już teraz z niekrytą radością przytuliłbym pudełeczko z pełną wersją. Przede wszystkim niezmiernie ucieszył mnie fakt zmiany całego wizualnego konceptu i pomysłu na oprawę. Troszkę się obawiałem realizacji tej kwestii po zapoznaniu z pierwszymi screenami, ale zupełnie niepotrzebnie. Dragon Age II od pierwszych chwil wpada w oko jako tytuł z charakterem i własnym pomysłem na świat przedstawiony. Po niekoniecznie świeżym spojrzeniu na stylistykę w pierwszej części (momentami nijaką i bez wyrazu), teraz na pewno nie można pomylić gry z czymś innym. Styl, kolory, ostrość świata i drapieżne potraktowanie (czasem wręcz przesadne, ale w rozsądnych granicach) postaci oraz elementów otoczenia zostają w pamięci. I fajnie, bo seria niewątpliwie na tym zyska. Przynajmniej w moich oczach Dragon Age II już po króciutkim demku objawił się jako coś bardziej wyrazistego, ciekawego, po prostu lepszego.
Całość będziecie mogli przeczytać po kliknięciu na poniższa czerwoną belkę: