- w grze znajdą się następujące tryby: Dukematch (deathmatch), Team Dukematch (drużynowy deathmatch), Capture the Babe (Capture the Flag) i Hail to the King (King of the Hill)
- W Capture the Babe rolę flagi zajmie oczywiście seksowna dziewczyna, którą będziemy musieli wykraść z bazy wroga. Co "ciekawe", gdy niesiona przez nas ślicznotka zrobi się nerwowa będziemy mogli uspokoić ją soczystym klapsem (Już widzę setki protestujących obrończyń praw kobiet, które palić będą egzemplarze gry - dop. autora)
- dostępnych będzie 10 map. Wiadomo już, że powrócą Dukeburger i Morning Wood.
- po zmniejszeniu swoich rozmiarów przy użyciu odpowiedniej fuzji wciąż będziemy mogli używać broni, ale będą one aż 10 krotnie słabsze.
- sterydy, jeden z power-upów, sprawią że zabijać będziemy jednym ciosem pięścią. Będąc pod ich wpływem nie będzie można korzystać ze standardowej broni
- w trybie multi pojawi się jetpack
- potwierdzono również, że będzie można przyczepiać materiały wybuchowe... do naszych przeciwników
Dzięki redaktorom serwisu Official Xbox Magazine wiemy czego mamy się spodziewać po trybie multi w Duke Nukem Forever. W skrócie: będą cztery tryby, naraz zagra maksymalnie ośmiu graczy.