Fińskie studio Bugbear zapewnia, że wyciągnęło wnioski z porażek, jakie odniosły w ubiegłym roku Split/Second: Velocity i Blur, na czym skorzysta Ridge Racer Unbounded.
Fińskie studio Bugbear zapewnia, że wyciągnęło wnioski z porażek, jakie odniosły w ubiegłym roku Split/Second: Velocity i Blur, na czym skorzysta Ridge Racer Unbounded.
- Sądzę, że wyciągnęliśmy z tego lekcję i uda nam się zrobić coś innego. Dysponujemy w końcu marką Ridge Racer, dzięki której będziemy w stanie wygenerować dodatkowe zainteresowanie i sprawimy, że o grze będzie się po prostu mówiło - nie kryje optymizmu Laasko.
Za pozytywny przykład (zarówno jakości, jak i rozgłosu) podaje Need for Speed: Hot Pursuit. Podkreśla też, że ekipa Bugbear dobrze wie, czego oczekują fani od nowego Ridge Racera. - Przez ostatnie lata uważnie słuchaliśmy głosów miłośników gier wyścigowych i staraliśmy się znaleźć odpowiedź. Jestem naprawdę zadowolony, że Hot Pursuit tak dobrze sobie poradził, ponieważ my celujemy w podobną grupę odbiorców - dodaje.
Ridge Racer Unbounded został zapowiedziany na początku tego roku. Gra zmierza na platformy PC, PS3 i X360, a jej premiera przypadnie w przyszłym roku.