Myszasty po raz kolejny pobawił się "gejmingowym" sprzętem firmy Roccat. Tym razem w jego łapy wpadła myszka Kone+, która bez problemu dogadała się z klawiaturą Isku. A naszemu testerowi się ta rozmowa najwyraźniej spodobała.
Myszasty po raz kolejny pobawił się "gejmingowym" sprzętem firmy Roccat. Tym razem w jego łapy wpadła myszka Kone+, która bez problemu dogadała się z klawiaturą Isku. A naszemu testerowi się ta rozmowa najwyraźniej spodobała.