Wyjaśnienie obecności zombie w Resident Evil 6, jakie w jednym z wywiadów zaoferował Hiroyuki Kobayashi, jest prozaiczne: fani je kochają. Muszą się jednak liczyć z tym, że będą groźne.
Wyjaśnienie obecności zombie w Resident Evil 6, jakie w jednym z wywiadów zaoferował Hiroyuki Kobayashi, jest prozaiczne: fani je kochają. Muszą się jednak liczyć z tym, że będą groźne.
Pomimo tego, że w szóstej części Capcom umieści właśnie "klasyczne zombie", należy oczekiwać pewnych niespodzianek. - Trochę je podkręciliśmy, więc to nie są te same zombie, których się spodziewacie. Kiedy ujrzycie je na początku, zwyczajowo włóczą nogami poruszając się powoli. Ale kiedy was dostrzegą lub zbliżą się, nagle zerwą się i będą chciały was dopaść - obrazuje.
Wyjawia też, że zombiaki będą posługiwać się... bronią. - Mają swego rodzaju instynktową zdolność do podnoszenia różnych rzeczy i używania ich. To nie jest tak, że świadomie ich używają, ale to tkwi gdzieś z tyłu ich głowy - wszak zanim stali się zombie, też używali broni - tłumaczy.
Resident Evil 6 na konsolach zadebiutuje 6 października.