Roger Avary zajmie się scenariuszem i reżyserią filmu Castle Wolfenstein, opartym na słynnej serii gier. Ma być to produkcja w stylu Kapitana Ameryki i Bękartów wojny.
Roger Avary zajmie się scenariuszem i reżyserią filmu Castle Wolfenstein, opartym na słynnej serii gier. Ma być to produkcja w stylu Kapitana Ameryki i Bękartów wojny.
Historia będzie opowiadać o kapitanie amerykańskiej armii i brytyjskim agencie specjalnym wykonujących tajną misję w Zamku Wolfenstein, w którym odkrywają tajną broń Hitlera i walczą z Paranormalnym Oddziałem SS Himmlera.
Producent Samuel Hadida wiąże duże nadzieje z nową produkcją. Chce, by widzowie byli zachwyceni, tak, jak w przypadku Pulp Fiction i innych filmów, których reżyserem lub scenarzystą był Roger Avary.
- Jest to wielka akcja-przygoda, ale równie ważni są jej bohaterowie i solidna fabuła – powiedział Hadida. – W filmie znajdzie się klasyczny szturm na złych gości, których symbolizują naziści, raczej w klimatach Bękartów wojny niż II wojny światowej. Jest to mniej więcej świat przyszłości w stylu retro i tak zabawny, jak Kapitan Ameryka, który niedawno ponownie został przedstawiony szerszej publiczności i odniósł wielki sukces.
- Grałem w gry z serii Wolfenstein od małego – powiedział Avary. – Czuję, że ich niespotykana wrażliwość w znacznym stopniu wpłynęła na moją własną twórczość i karierę. Zawsze uważałem, że Wolfenstein w innej formie, dostosowanej do dużego ekranu i przeznaczonej dla szerszej publiczności nie znającej serii gier, byłby ważniejszym przeżyciem filmowym, dlatego przedstawiłem ten pomysł Samuelowi. Wykupił prawa, a ja nie posiadałem się ze szczęścia, że czeka nas ta przygoda.