A przynajmniej dokładnie o tym próbuje przekonać nas najnowsze wideo promujące ten tytuł. Występują w nim skaterzy Steezus Christ i bracia Mclung, którzy odwiedzili studio EA specjalnie po to, by pograć w trybie co-op w nowego Army of Two.
A przynajmniej dokładnie o tym próbuje przekonać nas najnowsze wideo promujące ten tytuł. Występują w nim skaterzy Steezus Christ i bracia Mclung, którzy odwiedzili studio EA specjalnie po to, by pograć w trybie co-op w nowego Army of Two.
Jako, że miałem okazję grać w Army of Two: The 40th Day, pozwolę sobie na ocenę tego, co widzimy na wideo. Od razu w oczy rzuca się ulepszona grafika, choć szczerze powiedziawszy - z Frostbite 2.0 zdecydowanie powinno wycisnąć się więcej. Podobne zdanie mam w kwestii fizyki - nie widzę, by zaawansowane możliwości silnika zostały odpowiednio wykorzystane. Co do kwestii współpracy to jest ona zaskakująco podobna do kooperacji w "dwójce" - tam również trzeba było we dwójkę podnosić ciężkie przedmioty tarasujące przejście, wraz z kolejnymi zabójstwami ładowaliśmy pasek "przegrzania", a trup ścielił się gęsto i często. Ogólnie była to dobra produkcja, w której jednak czegoś zabrakło. Mam nadzieję, że przy bliższym poznaniu Army of Two: The Devil’s Cartel tytuł ten okaże się znacznie lepszy od swojego poprzednika.
A Wam, jak podoba się współpraca w The Devil’s Cartel i czy macie jakieś doświadczenia z poprzednimi częściami serii? Jeśli tak, to jak je oceniacie?
Army of Two: The Devil’s Cartel zadebiutuje na PlayStation 3 i Xbox 360 pod koniec marca. Z tego też powodu EA rozpoczęło intensywną kampanię promocyjną gry i w ciągu kilku dni opublikowało dwa zwiastuny - Zajście z flanki oraz Overkill.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!