Marka Freespace w rękach Interplaya

Patryk Purczyński

2013/06/07 09:51

Po tym, jak THQ przestało formalnie istnieć, prawa do serii Freespace wróciły do macierzy. Koszt transakcji z pewnością nie zrujnuje nowego właściciela.

Interplay zagwarantował sobie prawa do marki Freespace za 7,5 tys. dolarów - wynika z dokumentu wydanego przez amerykański sąd, który zajmuje się sprawą bankructwa THQ. Firma ta była pierwotnym wydawcą gier Descent: FreeSpace z 1998 roku i Freespace 2, które ukazało się rok później. Można zatem stwierdzić, że historia zatoczyła koło.

Oba wspomniane tytuły były wyprodukowane przez studio Volition, które później stało się własnością THQ. Dziś drugi z wymienionych podmiotów już nie istnieje, a pierwszy przeszedł pod skrzydła grupy Koch Media. Nie wiadomo na razie, czy i jak Interplay zamierza wykorzystać nowo pozyskaną markę. Można jednak zakładać, że jakieś plany względem niej żywi - inaczej nie wydawałby wzmiankowanej wyżej sumy. Powrót Freespace'a na salony wydaje się tym bardziej prawdopodobny, że w ostatnich latach przeżywamy prawdziwy zalew odnowionych klasycznych tytułów.

GramTV przedstawia:

Jeśli nie zamierzacie czekać na ruch Interplaya, a chcecie ponownie zatopić się w świat Freespace'a, odwiedźcie sklep gog.com, w którym obie części serii są w sprzedaży.

Komentarze

sirufok

Gramowicz

08/06/2013 11:14

Klon części drugiej z technologią dzisiejszych czasów jak najbardziej mile widziany.

Mati-PL1993

Gramowicz

07/06/2013 15:48

To prawda, każdy wydawca chce zarobić jak najwięcej, ale nie każdy wydawca przedkłada kasę nad dobro serii, doszlifowanie produktu oraz, to co najważniejsze, wizję twórców, która tak naprawdę jest najważniejsza przy produkcji. Jest to bardzo powszechne zjawisko ponieważ jakby wydawcy nie narzucali jakichś udziwnień twórcom gry oraz nie mówili im jak gra ma wyglądać to nie pojawiali by się oni na Kickstarterze.I szczerze mówiąc, dla Saints Row 2-3 lata zawieszenia nie wyszłoby na złe, ponieważ każda seria powinna mieć jakiś czas odpoczynku by się nie przejadała jak np. Call of Duty czy Assassin''s Creed, które wychodzi co rok.Jeśli Deep Silver nie byłoby pewne czy nowy Freespace wypali to przecież zawsze mogą wrzucić zbiórkę na Kickstartera i przekonać się ile osób wyczekuje kontynuacji. Zmniejszyliby wtedy koszta produkcji mając jednocześnie pewne zabezpieczenie.Wydaje mi się że to czy gra jest dobra decyduje jak dużą niezależność otrzymują twórcy od wydawcy, THQ obdarowywało swoje studia dość dużą swobodą dzięki czemu mogliśmy zagrać w co najmniej dobre produkcje takie jak właśnie Saints Row czy genialne Metro: The Last Light.Pozdrawiam

Arczir2d2

Gramowicz

07/06/2013 15:43

Ja chcę FreeSpace 3 !!

Trwa Wczytywanie