Znany polski projektant w grach przygotowywanych na premierę konsol następnej generacji nie dostrzega niczego intrygującego. Stwierdza nawet, że dostępne gameplaye emitują wyczuwalny ze sporej odległości fetor.
Znany polski projektant w grach przygotowywanych na premierę konsol następnej generacji nie dostrzega niczego intrygującego. Stwierdza nawet, że dostępne gameplaye emitują wyczuwalny ze sporej odległości fetor.
- Spojrzałem na tytuły startowe Xboksa One/PlayStation 4 i... nic. Od dostępnych na YouTube gameplayów Killzone'a i Ryse czuć fetor odtwórczości - ocenił Chmielarz na swoim Twitterze. - Pamiętacie jak dostaliśmy Condemned (360) i Resistance (PS3) na premierę obecnych konsol? Tym razem nie dostrzegam niczego interesującego, jeśli macie pecety - dodał.
Obecnie Adrian Chmielarz wraz ze swoją ekipą z The Astronauts pracuje nad The Vanishing of Ethan Carter.