Słowa pochodzą prosto dyrektora kreatywnego Assassin's Creed IV: Black Flag, Jeana Guesdona, który w wywiadzie udzielonym serwisowi VG247 wypowiedział się w temacie okresów i miejsc, w jakich toczy się akcja gry.
Słowa pochodzą prosto dyrektora kreatywnego Assassin's Creed IV: Black Flag, Jeana Guesdona, który w wywiadzie udzielonym serwisowi VG247 wypowiedział się w temacie okresów i miejsc, w jakich toczy się akcja gry.
"Feudalna Japonia pozostaje - podobnie jak wiele innych okresów i miejsc - możliwym tłem dla serii, za co możemy dziękować Animusowi. Cała historia ludzkości może być naszym placem zabaw" - powiedział Guesdon. Wyszczególnienie właśnie feudalnej Japonii nie jest pierwszyzną, bo po premierze dodatku do Assassin's Creed IV: Black Flag z tytułem "Krzyk wolności" pojawiły się doniesienia, iż zawiera on całe mnóstwo odniesień związanych z okresem.
Guesdon wyznał także, że przy wyborze tła fabularnego dla Assassin's Creed IV: Black Flag, ogromne znaczenie miały bitwy morskie, które pojawiły się pierwszy raz w trzeciej odsłonie serii. Nie wiadomo, czy koncept zostałby porzucony przy ewentualnym przejściu do Japonii, zmodyfikowany, czy też zamieniony na zupełnie inny, nowy element rozgrywki.
Cóż - patrząc na to, jak regularnie ukazuje się seria, więcej dowiemy się prawdopodobnie jeszcze w tym roku.