Ruszyła otwarta beta WildStar. Być może nowy zwiastun zachęci Was do dania jej szansy

Abonament, traktowany jako wyznacznik dojrzałości ogółu graczy to dość kiepski argument, w końcu dla sporej części UE, to drobne. Drobne do których dostęp mają dzieci. Wcale nie twierdzę, że przesiew przez takie sito nie jest w pewnych aspektach skuteczny, w końcu żeby zagrać trzeba zainwestować. Konkurencja oferuje wstęp za darmo.W EVE community ma po prostu większe pole do popisu, mając wpływ na większość decyzji, czy ostatnio dość powszechną krytykę tych wprowadzanych bez konsultacji.Powiedzcie mi, że /trade czy jakikolwiek inny główny kanał w WoWie nagle stał się oazą spokoju i elokwencji ;D@Eternal101Zainstaluj grę to zweryfikujesz swoje informacje, nie taki wszechświat straszny jak go malują. Teraz po zmianach w samouczku wszystko wyłożone jest dość konkretnie. Do tego, same podstawy - poza wyborem ścieżki - pod czujnym okiem kolegów z korporacji można pojąć w rekordowo krótkim czasie. Znajomy, świeży w temacie ostatnio zaczynał, poza kilkoma wydrukami koło monitora, ogranie i zrozumienie zasad nie zajęło mu nie więcej niż 1/4 triala ;)

Dnia 10.05.2014 o 01:28, Shinigami napisał:

Skoro uważasz, że gra która wymaga od gracza nieco więcej niż stworzenia odpowiedniego makra i wciskania kilkunasty klawiszy - bo trzeba zrozumieć trochę więcej - nie daje frajdy, ok. Nic dziwnego, że większość MMO polega na sprawdzonym schemacie.

Nie zrozum tego źle, nie mówię że MMO musi być głupie przez takie coś, po prostu ja chcę do gry usiąść i w nią grać a nie miliarda rzeczy się uczyć w niej (bo to mi funu nie sprawia)

Dnia 10.05.2014 o 01:28, Shinigami napisał:

2.2k warlock / rogue / druid ;D

:)

Dnia 10.05.2014 o 01:28, Shinigami napisał:

Toż to mnie dopiero rozbawiło :D

Abonament robi swoje, spójrz n Rifta, TERE, Aiona, tibie (XD), Runes of Magic itp F2P grach, gdzie dzieciarni która cię zbluzga za praktycznie nic jest chmara niczym rój jakiś ;(, co mnie smuci bo nie raz właśnie przez Community ludzie nie chcą grać w jakąś grę i ją hate''ują, więc co jak co ale WoW ma najdojrzalsze towarzystwo z gier MMO.

Dnia 10.05.2014 o 01:28, Shinigami napisał:

Toż to mnie dopiero rozbawiło :D

W WoWa nie gram tak pod kilku miesięcy, ale po części zgodziłbym się z tym stwierdzeniem. Co jak co, ale abonament robi swoje i community wypada całkiem nieźle. Naprawdę można spotkać dużo pomocnych osób. Szczególnie fajnie zachowują się gracze z topowych gildi, których większości można spytać o radę czy o theorycrafting i rzadko znajdzie się taka osoba, która kompletnie Cię zignoruje. Oczywiście znajdą się i dramy, ale zauważyłem że największe są z reguły w polskich gildiach ;]. Abonament sprawia, że raczej średnia wieku w WoWie jest dosyć wysoka, no ale jak to w życiu można często trafić na osoby dojrzałe inaczej, które potrafią się pokłócić/obrazić za byle piksel. Za najlepsze community uznałbym pewnie te w EVE Online''a, ale niestety do tej gry nie miałem cierpliwości(zbyt rozległa jak na moje zasoby czasowe :P).