Jeden z flagowych tytułów promujących Xboksa One trafi również na pecety. Przyglądamy się jak wyglądają ci Rzymianie.
Jeden z flagowych tytułów promujących Xboksa One trafi również na pecety. Przyglądamy się jak wyglądają ci Rzymianie.
Ryse: Son of Rome przeszło długa drogę od Kinecta, przez Xboksa 360, aż po najnowszą konsolę Microsoftu. Crytek, twórcy gry, zabierają nas do starozytnego imperium rzymskiego, aby pokazać historię Mariusza Tytusa - młodego żołnierza, który pała zemstą. Po tym jak był świadkiem zabicia swoich rodziców przez barbarzyńców, wyrusza do Brytanii, aby wyrównać rachunki.
Wersja na komputery osobiste, dostępna w naszym kraju 10 października, ma być kwintesencją tego z czego słynie Crytek, czyli doskonałej oprawy graficznej, a gra działać będzie również w rozdzielczości 4K.
Producent podzielił się z nami również wymaganiami sprzętowymi. Rekomendowany do spokojnej zabawy jest czterordzeniowy procesor (np.: Intel Core i5 3.3 GHz lub AMD FX-6350 3.9 GHz GPU), 8 gigabajtów pamięci RAM oraz karta graficzna obsługująca DirectX 11 i posiadająca 2 gigabajty pamięci (np.: NVIDIA GeForce GTX 660Ti lub AMD Radeon 260x or 7850).
Natomiast jeśli będziemy chcieli cieszyć się maksymalnymi ustawieniami i wspomnianą już rozdzielczością to zalecany jest lepszy procesor (np.: Intel Core i7 3.5 GHz lub AMD FX-8350 4.0 GHz) oraz mocniejsza, przynajmniej 4 gigabajtowa karta graficzna (np.: NVIDIA GeForce GTX 780 lub Titan AMD Radeon 290x).
Wersja na komputery osobiste zawierać będzie również paczki DLC, które pojawiły się w wersji konsolowej oraz rezygnuje z mikropłatności, oszczędzając nam wydawania dodatkowej gotówki.
Nie przedłużając, zapraszamy na nasze wideo z rozgrywki: