Zamiast zastanawiać się nad stworzeniem drugiego Minecrafta, Microsoft troszczy się o los społeczności zgromadzonej wokół "jedynki". Tak przynajmniej wynika ze słów Phila Spencera.
Zamiast zastanawiać się nad stworzeniem drugiego Minecrafta, Microsoft troszczy się o los społeczności zgromadzonej wokół "jedynki". Tak przynajmniej wynika ze słów Phila Spencera.
- Nie oznacza to, że wszystko, co zrobimy, spotka się ze stuprocentową akceptacją. Nie wiem, czy jest jakikolwiek temat, w którym panuje całkowita zgodność. Naszym zadaniem numer jeden jest jednak zaspokojenie potrzeb społeczności Minecrafta. Później możemy się zastanowić, jak zwiększyć jej liczebność. Na tym się skupiamy - zapewnia Spencer.
Microsoft przejął twórców Minecrafta, studio Mojang, już we wrześniu, jednak dotąd nie ogłosił żadnych konkretnych planów względem zespołu.