Najlepsze gry 2014 roku wg Metacritic. Na czele remastery, tuż za nimi hit z Wii U

Patryk Purczyński
2015/01/05 14:25

Jeśli minione 12 miesięcy postrzegać jedynie przez pryzmat średniej not najwyżej ocenionej nowej gry, to był to najgorszy rok dla branży interaktywnej rozrywki od długiego czasu.

Najlepsze gry 2014 roku wg Metacritic. Na czele remastery, tuż za nimi hit z Wii U

Super Smash Bros. for Wii U okazało się najcieplej przyjętą przez dziennikarzy branżowych nową grą 2014 roku. Produkcja Nintendo uzyskała średnią 92/100. Przed nią sytuują się jedynie remastery: GTA V na Xboksa One (97) i PS4 (96) oraz The Last of Us: Remastered (95). Licząc już z odnowionymi wersjami gier, które debiutowały na poprzedniej generacji, ten rok przyniósł zaledwie 11 tytułów (bez podziału na wersje), które uzyskały średnią na poziomie co najmniej 90 punktów.

Tak słabego numeru jeden (jeśli przyjąć, że jest nim Super Smash Bros., a nie odnowione wersje gier, które swą premierę miały w roku 2013), nie było, odkąd Metacritic podsumowuje kolejne lata. Oto wszystkie gry z ocenami 90+, z podziałem na poszczególne wersje:

  1. Grand Theft Auto V (Xbox One) - 97
  2. Grand Theft Auto V (PS4) - 96
  3. The Last of Us Remastered (PS4) - 95
  4. Super Smash Bros. for Wii U (Wii U) - 92
  5. Dark Souls II (X360) - 91
  6. Bayonetta 2 (Wii U) - 91
  7. Dark Souls II (PC) - 91
  8. Dark Souls II (PS3) - 91
  9. Diablo III: Ultimate Evil Edition (PS4) - 90
  10. Rayman Legends (PS4) - 90
  11. Velocity 2X (PS Vita) - 90
  12. Fez (PS4) - 90
  13. Shovel Knight (3DS) - 90
  14. Guacamelee! Super Turbo Championship Edition (Wii U) - 90

Konsolą z grami o najwyższej średniej okazał się Xbox One - i to pomimo faktu, że nie doczekał się ani jednego exclusive'a z rezultatem 90+. Średnia ocen gier z 2014 roku, które trafiły na konsolę Microsoftu, wyniosła 72,4 proc. Z 98 pozycji tylko jedna zanotowała wynik 90+ (wspomniane GTA V), ale aż sześć gier na wyłączność XOne może pochwalić się średnią 75+.

PlayStation 4 lepiej wypada w tej pierwszej klasyfikacji (90+), wprowadzając do niej aż pięć pozycji - pod tym względem jest bezkonkurencyjne spośród wszystkich platform stacjonarnych. Tylko cztery exclusive'y konsoli Sony uzyskały natomiast notę na poziomie co najmniej 75 punktów. Średnia wszystkich gier z PS4 to 72 proc.

Więcej niż jedną nową grę ocenioną na co najmniej 90 punktów można było zresztą w tym roku znaleźć jeszcze tylko na Wii U. To na tej konsoli jest również najwięcej exclusive'ów z oceną 75+ - aż dziewięć. W tej ostatniej kategorii zdecydowanym zwycięzcą są jednak komputery osobiste z 45 takimi tytułami, ale warto mieć na uwadze, że jest to platforma, na którą rokrocznie trafia zdecydowanie najwięcej gier.

W rywalizacji konsol przenośnych o niecałe trzy punkty procentowe wygrywa PS Vita. Wyższa średnia wszystkich gier to jednak nie wszystko. 3DS zdecydowanie rewanżuje się platformie Sony w liczbie exclusive'ów ocenionych na co najmniej 75 punktów. Klasyfikację tę wygrywa 17:5, i to pomimo faktu, że więcej gier w ubiegłym roku dostała PS Vita. Niekorzystny rezultat sumaryczny konsoli Nintendo bierze się z faktu, że pojawiło się na niej aż 10 gier, które nie osiągnęły średnio nawet 50 oczek. Na Vicie zjawiły się tylko dwie takie produkcje.

Rywalizacja konsol poprzedniej generacji na dobre zeszła w minionym roku na dalszy plan, choć warto zauważyć, że PS3 dostało tyle samo gier, co Xbox One. Były one też nieco lepsze od produkcji, jakie pojawiły się na Xboksie 360 - o 1,3 pp. Konsola Sony doczekała się też dwóch exclusive'ów z notami 75+, na platformie Microsoftu takich gier zabrakło.

A oto najlepsze gry 2014 roku na wyłączność poszczególnych platform.

GramTV przedstawia:

Xbox One

  • Forza Horizon 2 - 86
  • Halo: The Master Chief Collection - 85
  • Sunset Overdrive - 81
  • Fantasia: Music Evolved - 77
  • D4: Dark Dreams Don't Die - 77

PlayStation 4

  • The Last of Us Remastered - 95
  • Guilty Gear Xrd -SIGN- - 86
  • inFamous: Second Son - 80
  • LittleBigPlanet 3 - 80
  • inFamous: First Light - 73

Wii U

  • Super Smash Bros. for Wii U - 92
  • Bayonetta 2 - 91
  • Mario Kart 8 - 88
  • Donkey Kong Country: Tropical Freeze - 83
  • Stealth Inc 2: A Game of Clones

PC

  • Out of the Park Baseball 15 - 89
  • World of Warcraft: Warlords of Draenor - 87
  • The Talos Principle - 87
  • Divinity: Grzech Pierworodny - 87
  • Asterbreed - 86

3DS

  • Bravely Default - 85
  • Super Smash Bros. for Nintendoi 3DS - 85
  • Persona Q: Shadow of the Labirynth - 85
  • Pokemon Omega Ruby - 83
  • Theatrhythm Final Fantasy: Curtain Call - 83

PS Vita

  • TxK - 84
  • Soul Sacrifice Delta - 82
  • Surge Deluxe - 77
  • Tales of Hearts R - 76
  • Gravity Crash Ultra - 75
Komentarze
10
Usunięty
Usunięty
06/01/2015 17:44

Remastery nie powinny być brane pod uwagę bo to nadal ta sama gra a oceniana 2x ;/, beznadzieja. Dobrze że nie biorę pod uwagę ocen a już szczególnie ocen graczy pod uwagę w poniektórych tytułach, wystarczy zobaczyć na GoL''u jak jest obniżana ocena WoD''a z 9.0 od graczy spadła w przeciągu 2 tygodni do 8,5...

elmartin
Gramowicz
05/01/2015 22:36

>> Racja ale to tylko potwierdza to co napisałem. Metacritics ...>>O.K.Może nie do końca jasno napisałem.Miałem na myśli np. opinie innych forumowiczów, chociażby na gram.plNie chodziło mi o opinie na samym Metacritics.Co nie zmienia tego, że nasze podejście do ocen innych graczy/recenzentów, jest podobne :)

Usunięty
Usunięty
05/01/2015 22:32

Dnia 05.01.2015 o 22:19, kainone napisał:

well, ja tam osobiście wolę oceny na steamie, raz że ktoś musiał zagrać, dwa, przy każdej opinii mam napisane ile godzin spędził. I tak nie podniecam się cyferkami, tylko czytam tekst. Tbh z większym zainteresowaniem te czerwone, bo dowiem się co nie zagrało i czy gra mi się wtakim razie spodoba. Jeśli jest tam jakiś nieuzasadnione pieprzenie bez argumentów które mógłbym skonfrontować z innymi, to się taką opinią nie przejmuję.anyway jeśli na te pięćdziesiąt ocen dziesięć to zera, to tak czysto matematycznie z tą grą i tak musi być coś nie tak, bo aż 20% recenzentów zdecydowało się to zero dać. Nie mówię, że uzasadnione zero, ale każe się to zastanowić czemu. Zresztą imo "dawaczy zer" wychodowali sami dziennikarze zbyt lekką ręką dając wszędzie dziesiątki i goty, ludzie w ten sposób odreagowują na bullshit. Nie powinni więc jęczeć, bo sami stworzyli te potwory.




Trwa Wczytywanie