Japoński rynek wart najmniej od 1990 roku

Patryk Purczyński

2015/01/08 15:15

Pomimo niezłej sprzedaży 3DS-a w Japonii, ubiegły rok był dla Kraju Kwitnącej Wiśni najgorszy od 24 lat.

Japoński rynek gier wideo wygenerował w ubiegłym roku 369 miliardów jenów. Składają się na to wpływy ze sprzedaży konsol stacjonarnych i przenośnych oraz gier w wydaniach fizycznych. Po raz ostatni tak niewielkie przychody w Kraju Kwitnącej Wiśni odnotowano w 1990 roku! Różnica od niechlubnego rekordu jest zresztą nieznaczna i wynosi zaledwie 9 miliardów jenów.

Wśród konsol największym zainteresowaniem cieszył się 3DS, który wśród mieszkańców Japonii znalazł 3,15 mln nabywców. Nie tylko przenośny sprzęt Nintendo cieszył się zresztą powodzeniem. Drugie miejsce, z wynikiem 1,14 mln, zajęła bowiem PS Vita. PS4, które na całym świecie rozeszło się już w 18,5 mln egzemplarzy, w swej ojczyźnie trafiło w ręce jedynie 925 tys. konsumentów. Na Xboksa One znalazło się z kolei tylko 45 tys. chętnych.

GramTV przedstawia:

Najpopularniejszymi grami w Japonii w 2014 roku były: Pokemon Omega Ruby and Alpha Sapphire, Monster Hunter 4 Ultimate, a także Super Smash Bros na Wii U i 3DS-a.

Komentarze

Tom_pl

Gramowicz

08/01/2015 22:10

Rynek potrafi zaskakiwać :) myślałem że w Japonii sprzedało się więcej PS4 a tu proszę. Co do konsol przenośnych to widać jak się tam sprzedają o wiele więcej niż stacjonarne, a na dodatek depczą po piętach coraz mocniejsze smartfony i tablety które mocą już przewyższają te przenośne konsole i wyświetlacze mają lepszą rozdzielczość. Mówię tylko o tych walorach, bo na mario raczej nie widzę szans żeby zagrać na tablecie i wiele innych świetnych tytułów, tak więc konsole dalej będą w łaskach :)

elmartin

Gramowicz

08/01/2015 19:04

>>> Proszę bardzo wykres:>> http://www.eurogamer.pl/articles/2015-01-06-wartosc-rynku-konsolowego-w-japonii-najnizsza-od-24-lat>> ^^ Japoński rynek (konsolowy) kurczy się od kilku latDziękuję.Wygląda to słabo, że w sumie nie wiem czy chciałem to zobaczyć ;)Biorąc pod uwagę, że katolików u nich jest promil może, to trudno posłużyć się przypowieścią o 7 latach chudych i 7 tłustych :)Ostatni dobry, wręcz doskonały wynik mieli właśnie 7 lat temu.Handheld-y, rzeczywiście dają się we znaki.

Lordpilot

Gramowicz

08/01/2015 18:11

> Chętnie bym poznał różnicę, spadek w stosunku do roku 2013, w % i kwocie.

Dnia 08.01.2015 o 16:06, elmartin napisał:

Może jakiś wykres, z kilku ostatnich lat, dałby lepszy obraz trendu ( spadkowy, rosnący czy tylko wahnięcie ) ?

Proszę bardzo wykres: http://www.eurogamer.pl/articles/2015-01-06-wartosc-rynku-konsolowego-w-japonii-najnizsza-od-24-lat^^ Japoński rynek (konsolowy) kurczy się od kilku lat - bardzo rzecz upraszczając: tablety i smartfony zgarniają całą pulę. Ta wiadomość nie jest więc zaskakująca, tamtejsi "branżowcy" wałkują temat od dłuższego czasu - gry AAA (w uproszczeniu napisze - konsolowe, pecet jako sprzęt do grania w Japonii praktycznie nie istnieje) mocno straciły na popularności w ostatnich latach, o czym jakiś czas temu wspominał choćby Kojima. O ciężkiej sytuacji (czy może już nawet zapaści ?) co i rusz mówią japońscy wydawcy i deweloperzy.Sprzęt mobilny, tani, dostępny dla każdego zmasakrował w Japonii konsole. Czy jest bardzo źle ? No raczej, wystarczy przywołać w tym momencie jeden dobitny fakt - PS4 debiutowało w Japonii z kilkumiesięcznym opóźnieniem względem Europy i USA. A jak było wcześniej - przy premierze PsOne, PS2 i PS3 ? Czy tu trzeba coś więcej dodawać ?ps. Słuszna uwaga Campbella odnośnie roli dystrybucji cyfrowej, aczkolwiek nie przeceniałbym jej wartości. Jeśli się nie wierzy analitykom, to wystarczy posłuchać deweloperów/wydawców, bo w tym wypadku mówią jednym i tym samym głosem.

Trwa Wczytywanie