Żaden z niego R2-D2, ale ze swoich zadań wywiązuje się wzorowo.
Żaden z niego R2-D2, ale ze swoich zadań wywiązuje się wzorowo.
Autorem robocika do wciskania guzika jest pomysłowy Yavin427. Znudzony bezmyślnym grindem w Destiny postanowił zautomatyzować proces ciułania doświadczenia. Jego wynalazek dostał początkowo proste zadanie - wciskać ochoczo przycisk odpowiedzialny za atak kolbą.
Ambitny wynalazca nie spoczywa jednak na laurach po pierwszym sukcesie. Robot wkrótce doczekał się ulepszonej, potrafiącej także strzelać wersji.
Doceniam pomysłowość, ale... czy granie nie powinno sprawiać frajdy, zamiast zmuszać do szukania sposobów, by go uniknąć? Chyba się starzeję.