Jeśli zawierzyć Nikasowi Fegraeusowi, Star Wars: Battlefront nie będzie grą jednowymiarową. Do sieci trafił też nowy szkic koncepcyjny.
Jeśli zawierzyć Nikasowi Fegraeusowi, Star Wars: Battlefront nie będzie grą jednowymiarową. Do sieci trafił też nowy szkic koncepcyjny.
O samym Star Wars: Battlefront opowiedział nieco dyrektor projektu, Niklas Fegraeus. - Skala naszych map i tryby rozgrywki oferują wielką różnorodność - zapewnił. - Podjęliśmy nawet decyzję, by niektóre lokacje przypisać bezpośrednio do określonych modułów. W ten sposób uzyskujemy nie tylko niewiarygodnie zróżnicowaną skalę, ale także rozgrywkę, która pozwoli graczom wcielić w życie ich najbardziej zapadające w pamięć fantazje na temat gwiezdnowojennych batalii.
- Fani Gwiezdnych wojen, włączając w to nas samych, są niezwykłymi pasjonatami uniwersum. Każdy z nas ma swoich ulubieńców. Mimo to wierzę, że dostarczymy grę spod znaku Star Wars, która ekscytuje fanów z całego świata i daje im szansę uczestniczenia w bitwach rozgrywających się w najsłynniejszych miejscach w historii serii - dodał.
Star Wars: Battlefront zadebiutuje pod koniec bieżącego roku. Gry nie powinno zabraknąć na czerwcowych targach E3. EA już obiecuje, że odpowiednio zajmie się tym tytułem.